Artykuły

W tym tym tygodniu bohaterowie obu wieczorów z cyklu "Muzyka plus teatr na dziedzińcach zamkowych" sięgną po klasykę piosenki aktorskiej. Doświadczenie ostatnich lat uczy, że korzystanie z tekstów Agnieszki Osieckiej czy Wojciecha Młynarskiego zwykle oznacza niemal murowany sukces.

Występujący dziś na Dziedzińcu Zamkowym zespół Raz Dwa Trzy przekonuje o tym najlepiej. Jego lider Adam Nowak udowodnił swój liryczny talent utworami z pierwszych płyt zespołu, ale gdy przycichła wykreowana w pierwszej połowie lat 90. moda na poezję śpiewaną karierę zielonogórskiej formacji podtrzymały nieśmiertelne piosenki Agnieszki Osieckiej.

- Takie utwory bardzo łatwo zepsuć, nie mówiąc o wniesieniu w ich kształt czegoś nowego i świeżego - tak mówił o nich w 2002 roku Adam Nowak, po wydaniu albumu "Czy te oczy mogą kłamać". Słuchaczy to "nowe" i "świeże" spojrzenie zaakceptowali, kupując aż 120 tysięcy kopii.

Raz Dwa Trzy mogą zatem liczyć na podobne zainteresowanie, proponując kolejny album o podobnym charakterze - z piosenkami Wojciecha Młynarskiego. - Agnieszka Osiecka nie śpiewała swoich piosenek. Wojciech Młynarski sam wykonuje utwory swego autorstwa i to w bardzo charakterystyczny sposób. Śpiewając te piosenki czuję się trochę jakbym wskoczył w cudze buty - komentuje Adam Nowak, który dziś zaśpiewa między innymi takie hity, jak "Absolutnie", "Tak jak malował pan Chagalle", "Polska miłość", "Jeszcze w zielone gramy" oraz promowane w radiu "Jesteśmy na wczasach".

Ku klasyce poezji śpiewanej zwróciła się też w ostatnich latach Ewa Błaszczyk [na zdjęciu]. Znana z komediowej roli w "Zmiennikach" aktorka występowała wielokrotnie na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. W Poznaniu zaprezentuje [29 sierpnia] swój najnowszy spektakl, zatytułowany "I poczucie szczęścia... Nawet gdy wichura". Złożyły się nań teksty tak cenionych autorów, jak Agnieszka Osiecka, Jacek Kleyff czy ksiądz Jan Twardowski. Śpiewane przez Ewę Błaszczyk utwory, skomponowali między innymi Jerzy Satanowski, Leszek Możdżer i Marek Grechuta.