Łódź. Tylko medialny kandydat na dyrektora Nowego?
W piątek [14 stycznia] upłynął termin przyjmowania zgłoszeń do konkursu na stanowisko dyrektora artystycznego Teatru Nowego. Zgłosiło się kilka osób.
Kandydaci powinni spełniać następujące warunki: wykształcenie wyższe w dziedzinie kultury, doświadczenie w pracy artystycznej i odpowiedni stan zdrowia. W dokumentach wysłanych do urzędu należało m.in. podać motywację do objęcia tego stanowiska oraz przedstawić zarys koncepcji artystycznej.
Listę kandydatów poznamy 21 grudnia. Tego dnia komisja konkursowa przejrzy i oceni dokumentację zgłoszonych osób. Dopiero wtedy ogłoszona zostanie oficjalna lista ubiegających się o to stanowisko aktorów i reżyserów. Przypomnijmy, że w styczniu 2005 r. chętnych było 20 osób, ale tylkodziewięć przeszło pierwszy etap formalny. Nazwisko nowego dyrektora mamy poznać na początku przyszłego roku. Oficjalnie kandydat stanowisko szefa artystycznego obejmie od nowego sezonu, czyli od września, a do tego czasu będzie mógł poznać zespół i funkcjonowanie Teatru Nowego.
W konkursie na pewno nie wystartuje Andrzej Maria Marczewski, reżyser etatowy Nowego, który brał udział w poprzednim konkursie: - Z tego, co wyczułem wtedy, komisji najbardziej spodoba się jakiś medialny aktor lub reżyser, ktoś powszechnie znany.
Tego samego zdania jest reżyserka Julia Wernio, uczestniczka poprzedniego konkursu: - Niektórzy znów mnie wymieniąją jako kandydatkę, ale nie startuję. Po poprzednich doświadczeniach postanowiłam dać sobie spokój. Już wtedy miałam wrażenie, że wszyscy wiedzą, kto wygra.
Trzyletni kontrakt obecnego dyrektora Jerzego Zelnika kończy się 31 stycznia 2008 r. Aktor poprosił o przedłużenie go. Rozstanie nastąpi zatem z końcem roku 2008. Potem Zelnik chce mieć więcej czasu dla rodziny i poświęcić się wyłącznie pasji grania. Niejako na pożegnanie z Łodzią wcieli się w główną rolę w marcowej premierze Molierowskiego "Don Juana" w reżyserii Marcina Jarnuszkiewicza.
