Artykuły

Gdańsk. Premiera dla dorosłych w Miniaturze

"Kram Karoliny" to kolejna premiera gdańskiego Teatru Miniatura - pierwszy od lat spektakl dla widzów dorosłych.

"Kram Karoliny" to opowieść mocno symboliczna, z pogranicza teatru groteski czy teatru metafizycznego. Jego akcja toczy się w podmiejskiej strzelnicy. Pewnego dnia wykorzystywane w niej manekiny, marzące o drugim, lepszym życiu, uciekają do miasta; ich miejsce zajmuje trójka znudzonych życiem postaci z komedii dell'arte: Arlekin, Pierrot i Kolombina. Jednak muszą w końcu stawić czoła manekinom, które nie potrafią żyć w mieście i wracają na strzelnicę...

- Wstępny pomysł na spektakl według "Kramu Karoliny" miałem już trzydzieści lat temu i wreszcie uda mi się go zrealizować - mówi Konrad Szachnowski [na zdjęciu], dyrektor Miniatury i reżyser widowiska. - To sztuka niezwykle trudna do realizacji i, od razu ostrzegam, niełatwa w odbiorze. Główna jej idea, wokół której opiera się akcja i którą będę chciał podkreślić, brzmi: zło wywołane raz jest nie do opanowania. W "Kramie Karoliny" pojawi się bardzo dużo elementów teatru lakowego. Będą ożywiane manekiny, sporo jest tam gry aktorów w maskach.

Autorem "Kramu Karoliny" jest Belg Michel de Ghelderode. Sztuka ta dość regularnie pojawiała się na deskach polskich teatrów, w 1985 r. wystawiona była między innymi w Teatrze Wybrzeże pod tytułem "Teatr" w reżyserii Ryszarda Ronczewskiego.

"Kramem Karoliny" dyrektor Szachowski chce zmienić wizerunek Miniatury, która obecnie kojarzona jest jednoznacznie z (udanymi) spektaklami dla dzieci. - Pomysł na "dorosłe" spektakle w Miniaturze wcale nie jest nowy - opowiada. - Gdy zostałem dyrektorem tego teatru, przygotowaliśmy świetną premierę "Wędrówki mistrza Kościeja", wyreżyserowaną przez Andrzeja Markowicza. Niestety, Miniatura wówczas tonęła w długach i nie było możliwości myślenia o kolejnych takich realizacjach. Teraz powracamy do tego pomysłu. Będzie on przebiegał dwutorowo. Po pierwsze: chcemy przygotowywać regularnie, choć nie za często, premiery dla dorosłych. Po drugie: wspólnie z profesorem Andrzejem Markowiczem, wybitnym scenografem, wykładowcą gdańskiej ASP, powołujemy do życia scenę eksperymentalną, która będzie spełniała oczekiwania studentów i osób zainteresowanych scenografią i plastyką. Będzie ona nazywać się Scena Wizji i Ruchu, pierwszej premiery w jej ramach spodziewać się można pod koniec tego roku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji