Artykuły

Lublin. O Niżyńskim w Lubelskim Teatrze Tańca

Po Schulzu i Chagallu, aktorów z Lubelskiego Teatru Tańca zafascynował Wacław Niżyński, jeden z największych i najbardziej kontrowersyjnych tancerzy XX wieku. Premiera już w sobotę [19 kwietnia].

- Inspirują mnie artyści, zrobiliśmy wcześniej spektakle związane z Schulzem, Chagallem. W Niżyńskim najbardziej interesuje mnie nie tylko jego życie, nie będziemy też odtwarzać jego choreografii, lecz chcemy zgłębić jego osobowość, skomplikowaną, podzieloną, rozdwojoną, fascynującą. To autorski spektakl, a nie rekonstrukcja tego, co Niżyński robił - mówi Ryszard Kalinowski, szef Lubelskiego Teatru Tańca, autor choreografii (i jeden z dwóch wykonawców) spektaklu "NN (Wacławowi Niżyńskiemu)", który będzie miał premierę w sobotę.

- Staram się przeprowadzić swoistą wiwisekcję Niżyńskiego, genialnego artysty, który wyprzedził epokę - dodaje Wojciech Kaproń, drugi z tancerzy grających w spektaklu.

Wacław Niżyński (1889-1950) był Polakiem z rodziny wędrownych tancerzy, urodził się w Kijowie, zmarł w Londynie. Legenda teatru tańca, reformator sztuki tańca i jednocześnie genialny, o mistrzowskiej technice tancerz; zasłynął jako artysta Baletu Rosyjskiego Siergieja Diagilewa, który go fascynował i był jego kochankiem. Ożenił się z węgierską tancerką, co doprowadziło do konfliktu z Diagilewem. Ostatni raz zatańczył w 1919 roku, pogłębiająca się schizofrenia sprawiła, że resztę życia spędził w szpitalu dla obłąkanych. Stąd w programie spektaklu Ryszard Kalinowski pisze: "Skupiłem się na najistotniejszych, moim zdaniem, aspektach jego życia, spostrzegając, że stanowią one pary przeciwieństw: szczyt kariery i choroba, związek z mężczyzną a bycie z kobietą, perfekcja w twórczości a kompletna nieporadność życiowa, podziw publiczności dla tancerza a odrzucenie choreografa, bycie człowiekiem a bycie bogiem".

W nowym spektaklu LTT ważne będą światła i muzyka. Koncepcję oświetlenia i wizualizacji (we współpracy z polskimi kolegami) przygotował James Clotfelter, Amerykanin, który był już w Lublinie w roku ubiegłym z grupą Johannesa Wielanda w ramach Letniego Forum Tańca Współczesnego, a współpracuje z wieloma teatrami-laboratoriami w USA. Natomiast muzyka jest dziełem Piotra Kurka, nie pierwszym już dla LTT.

W lutym ubiegłego roku w ramach Sceny Otwartej Konfrontacji lubelska publiczność miała okazję obejrzeć spektakl "Bóg Niżyński" Teatru Wierszalin z Supraśla w reżyserii Piotra Tomaszuka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji