Artykuły

Jerzy Grzegorzewski nie schodzi ze sceny

Specjalną Nagrodę Feliksa Warszawskiego otrzymał JERZY GRZEGORZEWSKI, jeden z najwybitniejszych inscenizatorów w polskim teatrze, scenograf, dyrektor artystyczny Teatru Narodowego w latach 1997-2002.

Teatr Grzegorzewskiego nie schlebia gustom szerokiej publiczności, jest wymagający wobec widza, stając się dla niego polem do podniecającej gry z wyobraźnią, skojarzeń, podtekstów, cytatów itp. To rozbijanie wielkich mitów kultury, zwłaszcza polskich mitów romantycznych, i nieustanna walka ze skostniałą, opatrzoną przez lata formą.

Od dłuższego czasu zapowiadał, że porzuca teatr. Wiele wskazywało na to, że pożegna się z nim w ubiegłym sezonie piękną, zmysłową "Duszyczką" Tadeusza Różewicza, którą oglądać można w podziemiach Narodowego. Tak się jednak nie stało..

- W momencie otrzymania tej nagrody uświadomiłem sobIe, że jestem już seniorem. Taka nagroda to satysfakcja i niebezpieczeństwo zarazem. Bo staje się zachętą, żeby sobie dać z teatrem spokój. Kusi mnie jednak, żeby takiej deklaracji nie składać - mówił podczas wczorajszej imprezy.

Obecnie pracuje nad dwuczęściową sztuką zawierającą wątki autobiograficzne, której autorką jest jego córka Antonina. "Drugi powrót Odysa" i "On" wejdą na afisz Narodowego w przyszłym roku. Wcześniej Jerzy Grzegorzewski [na zdjęciu] otworzy w Kordegardzie wystawę swego malarstwa.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji