Szekspir i breakdance
Dwaj gimnazjaliści z Włocławka, i wraz z kolegami z grupy "Crazy i Squad", wzięli udział w musicalu "Romeo i Julia" w Teatrze "Buffo". - pisze Renata Kudeł w Gazecie Pomorskiej.
Mariusz Bromirski i Paweł Orłowski są członkami włocławskiej grupy "Crazy Squad". Obaj tańczą breaka od lat obaj mają na koncie spore sukcesy - Paweł jest trzykrotnym mistrzem świata juniorów i breakdance, Mariusz - dwukrotnym wicemistrzem. Także grupa "Crazy Squad", w skład której wchodzą również ich i starsi koledzy, jest w czołówce i zespołów breaka na świecie.
Janusz Józefowićz, uż przed prapremierą musicalu "Romeo i Julia", który przygotowywał wraz z Januszem Stokłosa w Teatrze "Buffo", dowiedział się o istnieniu grupy i zamarzył, żeby wystąpilła w spektaklu. - Pojechaliśmy do Warszawy na cały tydzień mówi Paweł Orłowski. - Próby w hali " Torwaru" były bardzo intensywne, od jedenastej rano do północy, czasami dłużej.
Czy podczas prób reżyser mocno nimi dyrygował? - Na nas nie krzyczał, ale na innych trochę tak - mówi Paweł. Przyzna ją, że przyglądali się jego pracy i wiedzieli, jak trudno jest utrzymać w ryzach 160-osobowy zespół
"Grazy Squad" występujena scenie "Buffo" w dwóch scenach - w dyskotekowej oraz i ulicznej. W tej drugiej włocławianie mają szansę zaprezentować swoje akrobatyczne niemal umiejętności. Żeby było ciekawiej, tańczą... w wodzie. - Efekt jest niesamowity - mówi Mariusz Bromirski.
Sam spektakl, będący nowoczesną wersją dramatu i Szekspira, bardzo się im podoba. Jest dużo rytmicznej muzyki, na scenie jeżdżą motory, samochody... Obaj są za tym, że najlepszą Julią jest... Zosia. Jak czują się i na scenie jako najmłodsi: uczestnicy musicalu? Okazuje się, że są jeszcze młodsi wykonawcy od nich!
Mariusz, który jest uczniem Gimnazjum nr 6 we Włocławku, stara się pogodzić naukę częstymi treningami: we i Włocławskim Centrum Kultury - tam bowiem ćwiczą break-dance. Nie jest to łatwe, szczególnie teraz, gdy będą wyjeżdżać nie tylko na zawody i na spektakle. Chciałbym, żeby nauczyciele w moim Gimnazjum numer 4 zrozumieli, że występy są dla mne bardzo ważne - mówi: Paweł Orłowski.
Włocławski gimnazjalista dzięki temu, że zajmuje się nim warszawska agencja artystyczna, wziął już udział w jednym z odcinków telenoweli "Na Wspólnej", występuje także i w reklamie soko owocowego ze i znanym hasłem "Duszkiem", Do tej reklamy musiał mieć przedłużone włosy. Siedział na fotelu fryzjerskim... siedem godzin. - To było trochę mniejprzyjemne niż wielogodzinny trening - uważa.
Na zdjęciu scena z musicalu "Romeo i Julia".
