Artykuły

Długa droga do nikąd

Głęboko w widownię sięga pokryty ziemią ukośny podest. Wzdłuż sceny rozciągają się szyny kolejowe. Z olbrzymiego megafonu rozbrzmiewa 5 symfonia Beetbovena - Symfonia Przeznaczenie. Rozpoczyna się polskie misterium w teatrze Freie Volks-buhne.

Sławomir Mrożek ukazuje ludzi ze swoich stron ojczystych w czasie ucieczki przed Niemcami i Rosjanami. Chłop z synem wyru­szył w drogę. Handlarka wódką chce ratować swoją córkę. Podporucz­nik rozbitej armii chce być ważniejszym niż jest, ślepy skrzypek wędruje przez ziemię niczyją. Zmarźnięci uchodźcy tłoczą się na ławce. Poddenerwowani, sprzeczają się, handlują wódką w zamian za kożuch, opowiadają gorzkie dowcipy; cechuje ich skrywana odwaga i chęć przeżycia.

Reżyser Jerzy Jarocki niezmordowanie goni aktorów na scenie i na widowni. Bezkompromisowo wprowadza nastrój wojny. Pozwala na przelot nad schylonymi głowami widzów eskadry bombowców, zwiastu­jących śmiertelne zagrożenie oraz pozwala na eksplozję granatów.

Najbardziej dobitnie wypadł pełen grozy obraz nocy z kwilący­mi skrzypcami, z odległymi okrzykami przerażenia, z upiornym tańcem przegranych, zagubionych. Siła wyrazu, fantazja, żywotność polskie­go teatru święcą triumf.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji