Artykuły

Mistrz

Dziś [25 marca] mija pół wieku od śmierci wybitnego reżysera, krytyka i teoretyka teatru - Leona Schillera.

Od czasów Wojciecha Bogusławskiego nie było w polskim teatrze twórcy bardziej wszechstronnego niż Schiller. Inscenizator, który na polskie sceny wprowadzał myśl wielkich reformatorów europejskiego teatru, przede wszystkim Craiga. Dramatopisarz, który pozostawił po sobie grane do dzisiaj sztuki i widowiska muzyczne, zanurzone w polskiej tradycji: "Pastorałkę", "Wielkanoc" i "Kram z piosenkami". Mistrz kilku pokoleń reżyserów i aktorów. Założyciel "Pamiętnika Teatralnego" i współtwórca pierwszej profesjonalnej szkoły teatralnej w Polsce - Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej. Nie ma w polskim teatrze takiej dziedziny, w której nie zostawiłby śladu. To Schiller odkrył dla sceny staropolskie dramaty misteryjne i nadał monumentalny kształt inscenizacjom dramatów romantycznych. Uprawiał zaangażowany, lewicowy teatr. Podczas okupacji projektował odbudowę polskiej sceny. Po wojnie upominał się o romantyków zwalczanych przez stalinowskie władze. Stworzył podwaliny nowoczesnej nauki o teatrze. Umarł w 1954 roku, w atmosferze nagonki, odsunięty ze szkoły teatralnej, którą zakładał, i Teatru Polskiego, w którym stworzył swoje najwybitniejsze spektakle. Dzisiaj jego imię nosi nagroda, którą ZASP przyznaje wybitnym młodym twórcom teatru.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji