Szczecin. W Operze na początek "Rent
Opera na Zamku rozpoczyna nowy sezon. - Wszystko zależy od finansów - mówi dyrektor Warcisław Kunc. Pierwsza premiera w nowym sezonie, która odbędzie się 7 listopada, to musical "Rent" Jonathana Larsona.
Najważniejsze, że pomimo niskich dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - najniższych w kraju, jak informuje dyrektor Kunc - w nowym sezonie nie zabraknie premier. Już na początku listopada Opera na Zamku zaprasza na musical "Rent" w reżyserii Andrzeja Ozgi.
- Musicale nieczęsto goszczą w operach - mówi Warcisław Kunc, - Ostatnio u nas graliśmy "West Side Story" w 2001 r.
Muzykę do "Rent" skomponował Jonathan Larson, tekst przetłumaczył i reżyseruje w Szczecinie Andrzej Ozga.
- "Rent" to w zasadzie rock -opera - informuje Ozga. - Opowiada o poszukiwaniu wartości przez młodych ludzi, którzy odmawiają udziału w wyścigu szczurów i w kulcie konsumpcji. Chcą żyć po swojemu. Najbardziej cenią przyjaźń i miłość. W musicalu mowa będzie także o współczesnej, groźnej epidemii - AIDS. - "Rent" to współczesna wersja "Cyganerii" Pucciniego - dodaje Ozga. - W czasach Pucciniego takim fatum była gruźlica, teraz AIDS.
Musical "Rent" obejrzymy w listopadzie, w październiku będą powtórki: "Kawaler srebrnej róży", "Wesele Figara" i "Magia czarów".
