Artykuły

Lublin. Premiery Laboratorium Dramatu na Konfrontacjach Teatralnych

W rozpoczynających się za tydzień Konfrontacjach Teatralnych aż trzy spektakle, w tym premierowe, przedstawi założone przez Tadeusza Słobodzianka Laboratorium Dramatu.

To rodzaj eksperymentalnej sceny teatralnej oraz szkoły scenarzystów i reżyserów, a także pewien styl pracy i myślenia o współczesnym teatrze i jego roli. Słobodzianek uważany jest za jednego z najlepszych współczesnych dramaturgów polskich. Po latach milczenia napisał inspirowaną wydarzeniami w Jedwabnem sztukę "Nasza klasa", która jest w próbach (reżyseruje Mikołaj Grabowski). Dramaturg uważa, że powinniśmy przeprowadzić prawdziwą dyskusję o polskim antysemityzmie i przejść rodzaj oczyszczającej traumy, wyznając grzechy wobec Żydów. Stąd też Laboratorium Dramatu realizuje obecnie kilka sztuk odnoszących się do tej tematyki. Zresztą przed ponad rokiem w podlubelskim Nasutowie Słobodzianek prowadził - wespół z lubelskimi instytucjami - szkołę dialogu, rodzaj generatora teatralnego poświęconego pamięci o Żydach i Holokauście oraz trudnym relacjom polsko-żydowskim. Z doświadczeń tamtych zajęć wyrosła część realizowanych teraz przez Laboratorium Dramatu spektakli.

Wracając do "Naszej klasy" - w czasie Konfrontacji Teatralnych zaprezentowana zostanie widzom próba czytana dramatu z udziałem zaangażowanych do ról aktorów. Tragiczne wydarzenia z 1941 r., kiedy zamordowano 350 żydowskich mieszkańców Jedwabnego, a także niezwykły opór, z jakim Polacy przyjmowali do wiadomości, że są zbrodniarzami, zainspirował Słobodzianka do ukazania losów Żydów i Polaków chodzących razem do szkoły w miasteczku a la Jedwabne we wschodniej Polsce. Śledzimy ich historię od czasu II RP do III RP. Przez cały czas przewija się w sztuce motyw lekcji w szkole, podczas których bohaterowie przyswajają sobie podstawowe prawdy z religii, polskiego, matematyki, geografii, biologii czy fizyki. Prawdy te w ich powikłanym życiu okazują się niezbyt przydatne. "Nasza klasa" ma być metaforą Polski - czytamy w zapowiedziach dramatu, opowiada o ludziach, którzy nie potrafiąc się przeciwstawić historii, dopuszczają się makabrycznych czynów. Sztuka stawia pytania o źródła antysemityzmu i o prawo do moralnej oceny postaw uczestników tamtych wydarzeń. Pokazuje też, że na przestrzeni lat rachunek krzywd pisany był ręką zarówno Polaków, jak i Żydów.

Na Konfrontacjach zobaczymy też dwa najnowsze przedstawienia Laboratorium Dramatu: "Przylgnięcie" - debiut dramaturgiczny Piotra Rowickiego w reżyserii Aldony Figury, oraz "Maestro" Jarosława Abramowa-Newerly'ego w reżyserii Anny Smolar. "Przylgnięcie" (spektakl premierowy, który współprodukowały Konfrontacje) porusza temat udziału Polaków w morderstwach żydowskich sąsiadów i zbiorowej niepamięci o tamtych wydarzeniach. Na scenie pokazane są losy młodego małomiasteczkowego bandyty Pytona, który ma zamiar się ożenić. Plany ulegają jednak zmianie, gdy na chwilę przed ślubem gangster zapłakał głosem dybuka: okazało się, że przylgnął do niego duch małej żydowskiej dziewczynki Ślub zostaje zerwany, a panna młoda i współpracownicy Pytona szukają sposobu na jego uzdrowienie. Sam główny bohater także próbuje pozbyć się niezwykłego gościa i zrozumieć, dlaczego dybuk wybrał właśnie jego.

"Maestro" to z kolei opowieść o Orlandzie Steinbergu - stuletnim skrzypku, Żydzie i światowej sławy wirtuozie, który przyjeżdża w 1982 r. do Polski z pożegnalnym koncertem. Władze PRL-u chcą wykorzystać mistrza do podbudowania wątłej reputacji międzynarodowej, fundują mu pobyt w dawnej siedzibie Branickich pod troskliwą opieką esbeków, szemranych urzędników i pięknej studentki. Również goście psują wirtuozowi sentymentalną podróż i zmuszają go do rozrachunku z własnym życiem. Najważniejsze pytania skierowane do Orlanda brzmią: Czy jego życie miało sens? Czy w XX wieku postawa artysty oddanego wyłącznie muzyce nie jest tchórzostwem?

Tegoroczny 13. Międzynarodowy Festiwal Konfrontacje Teatralne prezentuje w swym głównym nurcie dokonania współczesnego teatru izraelskiego (przyjadą trzy grupy) oraz polskiego (i nie tylko, bo także np. rosyjskie) próby podejmowane przez teatr przedstawienia bolesnych dziejów współistnienia polsko-żydowskiego. W Lublinie w dniach 8-12 października zobaczymy więc, poza polskimi, teatry z Izraela, Rosji, Czech, Łotwy, Belgii.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji