Artykuły

Opole. Grotowski znów pominięty

Opole uczci 10. rocznicę śmierci Jerzego Grotowskiego... poprzez udział Ryszarda Zembaczyńskiego w komitecie honorowym imprezy, która odbędzie się we Wrocławiu.

14 stycznia przypada rocznica śmierci Jerzego Grotowskiego, a 2009 rok został ogłoszony przez UNESCO rokiem jego imienia. Wrocław uczci odejście artysty konferencją naukową, spotkaniami autorskimi, wystawą i projekcjami filmów. Opole, gdzie Grotowski tworzył Teatr 13 Rzędów, postanowiło zaakcentować swoje zaangażowanie w obchody udziałem prezydenta miasta w komitecie honorowym imprezy wrocławskiej. Miasto: uczcimy honorowo. - Czekaliśmy na rozstrzygnięcie konkursu na działania kulturalne, licząc na to, że któraś z organizacji pozarządowych będzie zainteresowana uczczeniem tej rocznicy. Niestety, nic takiego się nie stało. Dużą imprezę organizuje Wrocław i pan prezydent został zaproszony tam do komitetu honorowego. Wrocław poprosił nas też o wyznaczenie osoby z Opola, która mogłaby brać udział w przygotowaniu imprezy, i wskazaliśmy panią Ewę Lubowiecką, byłą aktorkę w Teatrze 13 Rzędów - informuje Dorota Michniewicz, naczelniczka wydziału kultury opolskiego ratusza.

Tyle że wskazana przez nią Ewa Lubowiecka nic o całej sprawie nie wie.

Michniewicz dorzuca jeszcze, że działania edukacyjne związane ze styczniową rocznicą planuje Galeria Sztuki Współczesnej, jednostka, jak podkreśla, miejska.

GSW, owszem, zamierza wspomnieć Grotowskiego, ale w maju. - Na pewno odbędzie się spotkanie z cyklu Laboratorium Mistrzów, przypomnimy też realizację poświęconą Teatrowi 13 Rzędów, jaką pokazywaliśmy w 1997 roku. W naszym kinie pod gwiazdami chcemy także pokazać film z przedstawienia Grotowskiego, ale dlatego trzeba poczekać, aż zrobi się ciepło, bo to projekcja plenerowa. Jednak dzięki niej wyjdziemy na zewnątrz z promocją postaci Grotowskiego, która jest dla nas bardzo ważna- zapewnia Anna Potocka, dyrektorka GSW.

Maska: udostępnimy wnętrza

- Rocznica jest co roku - kwituje Mariusz Łotocki, kiedy pytamy, czy w jego pubie, gdzie kiedyś mieścił się legendarny teatr, przewiduje zaakcentowanie rocznicy śmierci reżysera. Kiedy słyszy, że to 10. rocznica, dodaje: - Przed wejściem do naszego lokalu wisi stosowna tablica pamiątkowa i to my zadbaliśmy o to, żeby wyglądała porządnie. Jesteśmy otwarci, jeśli znajdzie się grupa ludzi z pomysłem, chętnie udostępnimy nasze wnętrza - deklaruje.

Oprócz tablicy na pubie Maska śladem opolskiej działalności Grotowskiego jest pomnik na wzgórzu akademickim. Prof. Stanisław Nicieja, jego pomysłodawca, przyznaje, że jest zajęty pisaniem swojej nowej książki, więc o rocznicy nie pomyślał. Ale pomyśli. - Trzeba coś zrobić, może do spółki z teatrami? - zastanawia się głośno. - Grotowski to logo tego miasta, jeśli ono nie potrafi tego wykorzystać, to znaczy, że nie wie nic o promocji. A Wrocław wykorzystuje to logo świetnie - zauważa.

Filolodzy: zorganizujemy

O obchodach rocznicy śmierci Grotowskiego myśleli tylko studenci i wykładowcy z Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Opolskiego. - Okres opolski był w jego twórczości niezwykle ważny. Niejednokrotnie zdarzało mi się oprowadzać po mieście np. Amerykanów, którzy przyjeżdżają tu specjalnie po to, by odwiedzić miejsca, gdzie Grotowski mieszkał, pracował, bywał - mówi dr Agnieszka Wójtowicz zajmująca się twórczością artysty naukowo.

- Chcielibyśmy zacząć od wystawy, na której znalazłyby się materiały archiwalne będące teraz w depozycie Instytutu im. Jerzego Grotowskiego, uczelnia zapewni jej oprawę. Przeprowadzimy też prelekcje w szkołach średnich, żeby nie było już tak, że młodzież nie wie, kim jest Grotowski. Staramy się też o ściągnięcie filmu, który moglibyśmy pokazać na uczelni, ale tu wchodzą w grę prawa autorskie, więc trochę to potrwa - wyjaśnia dr Wójtowicz.

Ewa Lubowiecka, kiedy słyszy o wkładzie miasta w obchody rocznicy śmierci Grotowskiego, kwituje gorzko:

- Pamięć o człowieku pozostanie w ludziach, którzy pamiętają to co robił. Czyli w tych, którzy byli na spektaklach Grotowskiego, może w nich grali, może ich zainspirował. Ale takich ludzi jest coraz mniej.

Na zdjęciu: pomnik Jerzego Grotowskiego w Opolu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji