Artykuły

Młodym trzeba dać szansę

Nazywają go idealnym dyrektorem, którąkolwiek scenę weźmie w swoje posiadanie, zawsze zaczyna się ona wyróżniać na mapie teatralnej Polski. Obdarzony niezawodnym instynktem kierownika artystycznego potrafi skupić wokół siebie ciekawe indywidualności aktorskie, reżyserskie, scenograficzne, muzyczne, tworzyć dynamiczne środowisko twórcze. Ułatwiają mu to własne wszechstronne doświadczenia, jako aktora, reżysera, pedagoga i publicysty teatralnego. Jego stały felieton w miesięczniku "Dialog", poświęconym dramaturgii, ma wiernych czytelników, a szkice zebrane w książkę "Przepraszam, nic nowego" stały się bestsellerem. Zygmunta Hübnera - bo o nim tu mowa - od początku interesował teatr, który nie unika tematów najtrudniejszych, najbardziej skomplikowanych. Można to łatwo prześledzić w całej linii repertuarowej kierowanych przez niego scen. Już w gdańskim Teatrze "Wybrzeże", którego ster objął, mając dwadzieścia osiem lat, określił w sposób wyrazisty swoje credo. Krytyka teatralna wyróżniała go za najciekawszy wybór sztuk. Był zawsze czuły na utwory nowe, zarówno rodzime jak i obce, zanurzające się we współczesną egzystencję. Na afiszach teatru gdańskiego znalazły się między innymi prapremiery Niepogrzebanych Sartre'a, Kapelusza pełnego deszczu Gazzo, Smaku miodu Delaneya. Był reprezentowany Saroyan i Ionesco. Najbliższa jest mu współczesna literatura polska i angloamerykańska. Prawdziwym mężem opatrznościowym stał się Zygmunt Hübner dla Teatru Starego w Krakowie. Rządy objął tu w 1963 roku, by po kilku latach przekazać scenę swemu następcy w stanie kwitnącym, w którym pozostaje do dziś. Od 1974 roku Hübner jest panem na dwóch scenach - dużej i małej - w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Rozpoczął swe panowanie od wydarzenia teatralnego, jakim stała się Sprawa Dantona Stanisławy Przybyszewskiej w reżyserii Andrzeja Wajdy. Podobną rewelacją, również w reżyserii Wajdy, stały się Rozmowy z katem, oparte na książce Kazimierza Moczarskiego. A wybitną kreację aktorską - Kazimierza

Moczarskiego - stworzył tu sam Hübner, który otrzymał za tę rolę nagrodę na Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych we Wrocławiu. Jako reżysera Hübnera interesuje najbardziej praca z aktorami. Sam mówi o sobie, że jest reżyserem typu aktorskiego. Wyczuwają to widać aktorzy - najlepsi garną się do niego. A i on nie popełnia w swym wyborze błędów. "Szukam zawsze aktorów, którzy kochają sztukę w sobie, a nie siebie w sztuce". Sam może stwierdzić z czystym sumieniem, że kocha sztukę w sobie. Wyraża się to w jego stosunku, pozbawionym cienia zawiści, do zapraszanych reżyserów, do aktorów, czuje się to w atmosferze, jaką stwarza w swoim teatrze.

Każdy jego teatr błyszczał gwiazdami pierwszej wielkości. W Teatrze "Wybrzeże" miał legendarnego Zbigniewa Cybulskiego. W Starym Teatrze - co nazwisko to wielka indywidualność. W Teatrze Powszechnym też zebrał zespół najlepszych z takimi polskimi tuzami jak Anna Seniuk, Mirosława Dubrawska, Wojciech Pszoniak, Bronisław Pawlik, Olgierd Łukaszewicz. Utwory wybiera z myślą o aktorach. Za jedną z podstawowych cnót reżyserskich uważa umiejętność wyzwalania twórczej energii aktora. W pracy reżysera pomagają Hübnerowi doświadczenia aktorskie: "Często, gdy w czasie prób jakaś sytuacja jest trudna do aktorskiej realizacji, próbuję sam. Nie dlatego jednak, aby pokazać aktorowi, jak należy robić, tylko żeby móc zrozumieć, dlaczego on tego zrobić nie może. Po prostu na sobie samym próbuję odczuć, gdzie leży błąd tego, co wymyśliłem wcześniej". Taki stosunek wynika z szacunku do aktora, który, wedle słów Hübnera, nie może czuć się wyrobnikiem, odrabiającym pańszczyznę dla autora i reżysera.

Zygmunt Hübner dopuszcza z zaufaniem do artystycznego stołu młode talenty. Dyrektor Teatru Powszechnego tak mówi pół żartem na ten temat: "Młodym trzeba dać szansę. I tak przecież wejdą do teatru". Zygmunt Hübner jest dziekanem Wydziału Reżyserii Dramatu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Sam. więc przyczynia się do wychowania następców.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji