Artykuły

Trafika pani generałowej

Komedia wiedeńska Bus Feketego w przekładzie Marka Gomulińskiego.

Polski teatr emigracyjny w Ognisku wykazuje z każdą premierą tendencję rozwojową. Dyrekcja umie zawsze znaleźć jakąś nowość, która ożywia nasze życie teatralne. Atrakcją ostatniej premiery był występ młodziutkiej Barbary Galicówny, która skończywszy szkołę dramatyczną w Polsce przyjechała do rodziny do Anglii i zaangażowana została do Ogniska. "Odkrył" ją dyr. Zymand, przygotował do występu reżyser Wojtecki.

Galicówna ma doskonałą dykcję (co trzeba także zapisać na plus jej szkoły), piękne warunki zewnętrzne, wielkie liryczne oczy i młodość, która jest zawsze atutem. Mam jednak wrażenie, że rola, którą grała, nie odpowiada rodzajowi jej talentu. Galicówna jest par e x c e l l e n c e aktorką liryczną, podczas gdy r o l a panny Gerti, bohaterki "Trafiki pani generałowej", wymaga aktorki c h a r a k t e r y s t y c z n e j. Panna Gerti jest energiczną i rezolutną dziewczyną, która skończyła właśnie pensję i z maturą w torebce wraca do domu. Mama, wdowa po generale, ma sklep z papierosami i żyje dość biednie, ale w aureoli wspomnień o świetnej przeszłości. Powrót Gerti ze szkoły zbiega się ze skandalem rodzinnym: starsza córka generałowej, Leonia, chce rzucić nudnego męża i uciec z jakimś bogatym hrabią za granicę. Gerti, dowiedziawszy się od matki o wiszącym w powietrzu skandalu, postanawia nie dopuścić do ucieczki starszej siostry. Jakich używa podstępów i forteli, żeby doprowadzić swój plan do skutku, stanowi treść i niespodziankę, a raczej szereg niespodzianek tej wesołej i pogodnej, jak dzień czerwcowy, komedyjki. Galicówna była najlepsza w scenach liryczno-miłosnych, w ostatnich odsłonach sztuki. Debiut jej zostawił nam jak najmilsze wspomnienia i cieszymy się z góry na jej dalsze występy.

Inne główne role odegrał brawurowo kwartet artystów: Romana Pawłowska, Danuta Karell, Wojciech Wojtecki i Roman Ratschka. Danuta Karrel, która dotąd błyszczała głównie w rewiach i operetkach, okazała się w roli lekkomyślnej Leonii doskonałą aktorką dramatyczną o dużym zacięciu komicznym. Wyglądała efektownie, miała piękne tualety, a co ważniejsze, umiała je nosić. Ratowała przez to trochę nadwerężoną tradycję, że Polki są szykowne.

Romana Pawłowska była czarującą generałową, w miarę zabawną, w miarę rzewną.

Wojtecki jest teraz w pierwszorzędnej formie, pozbył się całkowicie dawnych manieryzmów i grał z wielką naturalnością, prostotą i poczuciem stylu komediowego.

Roman Ratschka był dobry, jako łzawy małżonek Leonii. Młody Michał Kiersnowski ma niewątpliwie wrodzony talent aktorski. Narzeka się na brak młodych aktorów. W Kiersnowskim jest materiał na aktora o dużych możliwościach. W innych partiach wystąpili z powodzeniem to. Jadwiga Starnawska, Stanisław Kostrzewski, Feliks Stawiński i dziesięcioletni Michałek Lipiński, którego nagrodzono oklaskami przy otwartej kurtynie za rezolutne zagranie gazeciarza. Dyr. Zymand w krótkim epizodzie błysnął monoklem i zręcznie odparowaną kwestią. Dekoracje Smosarskiego - wyjątkowo udane. Publiczność premierowa bawiła się doskonale.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji