Artykuły

Teatr Polski w Poznaniu wspiera inicjatywę długofalową, która może stać się już wkrótce zaczynem naprawdę interesujących zjawisk w polskim teatrze. Podczas gdy dziś prawdziwymi gwiazdami sceny są aktorzy i reżyserzy konkurs "Metafory rzeczywistości" zwraca uwagę na dramaturgów, bo to ich słowo może zmieniać świat, na nowo go określać, wzbogacać nasze jego postrzeganie.

Konkurs ma za zadanie także pokazać, że dobry tekst nie oznacza automatycznie jego udanej scenicznej realizacji. O tym, na ile dramat jest udany decyduje zarówno współpraca dramaturga z reżyserem i aktorami, ale i finałowa decyzja publiczności.

Autorzy zmagają się w trzech etapach. W pierwszym autorzy mogą nadsyłać swoje prace (warunkiem jest, by nie były wcześniej ani publikowane, ani wystawiane). Do drugiego zostają wybrane trzy dramaty a najważniejszą kwestią stanie się problem ich scenicznej adaptacji.

Tym razem do finału zakwalifikowały się teksty trzech autorów - "Nieskończona historia" Artura Pałygi, "Przyjaciel" Radosława Paczochy oraz "Sans Souci" Anny Wakulik.

We wrześniu ich dramaty przejdą chrzest bojowy podczas czytania na scenie. Ale o tym, który z nich zostanie wystawiony na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu zadecyduje w połowie września publiczność. Sztuka, którą wybiorą trafi na afisz w sezonie 2009/2010, tak jak to miało wcześniej miejsce z "Walizką" Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk oraz "Mykwą" Piotra Rowickiego, która miała swoją premierę podczas tegorocznej edycji festiwalu "Bliscy nieznajomi".

Konkurs "Metafory rzeczywistości" jest stosunkowo młody (obecna edycja jest drugą), ale już zwraca uwagę w całym kraju. Dowodem? Wpłynęło aż 128 prac, z których ostatecznie wybrano trzy.