Lusławice. 50 milionów z UE dla Pendereckiego
Nie w Warszawie, nie w Krakowie, ale w niewielkich Lusławicach pod Tarnowem powstanie Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego. Minister rozwoju regionalnego zaakceptowała pomysł budowy centrum w tym miejscu i przekazała na ten cel 50 mln zł z funduszy unijnych.
W czerwcu pierwsi pisaliśmy o tym, że marzenie życia słynnego kompozytora ma się szansę ziścić po tym, jak budowa centrum znalazła się na liście projektów aspirujących do dofinansowania z Unii Europejskiej.
- Wtedy jeszcze nie byłam tego pewna. Teraz mogę już z ulgą powiedzieć, że Europejskie Centrum Muzyki w Lusławicach na pewno powstanie - cieszy się Adrianna Poniecka-Piekutowska, dyrektorka ECM. Przyznaje, że już rok temu, w żartach, zapowiedziała mistrzowi, że w październiku 2012 roku da w Lusławicach koncert inauguracyjny, w którym wystąpią jego najlepsi uczniowie. - Były to wtedy słowa mocno na wyrost, bo przecież tyle razy bezskutecznie staraliśmy się o dofinansowanie. Jednak dzisiaj wszystko wskazuje na to, że ten termin jest jak najbardziej realny - mówi Poniecka.
W kompleksie, który ma stanąć w szczerym polu, będzie miejsce m.in. na dużą salę koncertową, bibliotekę, hotel. Mają się w nim kształcić młode talenty pod okiem wybitnych twórców z całego świata. 40 procent uczniów ma pochodzić z Europy Środkowej i Wschodniej, po 20 proc. z USA, Azji oraz Europy Zachodniej. W jednym 3-miesięcznym kursie uczestniczyć ma od 80 do 100 młodych muzyków. Za naukę trzeba będzie płacić, jednak przewidywane są stypendia dla najzdolniejszych.
Koszt budowy ECM szacowany jest na 65 mln zł. Brakujące 15 mln dołoży marszałek Małopolski. Pierwsza łopata zostanie wbita w ziemię w przyszłym roku.
