Łódź. Penderecki w operze i na placu Dąbrowskiego
Chóry i orkiestry Teatru Wielkiego, Filharmonii Łódzkiej, Filharmonii Podlaskiej oraz soliści i narratorzy pracują nad przygotowaniem koncertu, który w sobotę, o godz. 21, zwieńczy obchody 65. Rocznicy Likwidacji przez Niemców Litzmannstadt Ghetto w Łodzi. Wykonany zostanie na scenie opery (trzeba było zmniejszyć widownię o trzy rzędy, by mogli się zmieścić artyści) i będzie retransmitowany na plac Dąbrowskiego (ekran od strony ul. Narutowicza).
Za pulpitem dyrygenckim stanie Krzysztof Penderecki x. Specjalnie na tę okazję na zamówienie władz Łodzi mistrz napisał utwór pod wymownym tytułem "Kadisz. Łódzkim Abramkom, którzy chcieli żyć. Polakom, którzy ratowali Żydów". Kompozytora szczególnie przejął heroizm dzieci. W muzykę wpisał poezję nastoletniego Abrahama Cytryna i cytaty z Biblii Gdańskiej. Do męskiego chóru i orkiestry dołączą Olga Pasiecznik (sopran), kantor z Chicago Alberto Mizrahi (tenor i narrator) oraz Daniel Olbrychski (narrator).
Część drugą koncertu wypełni "Siedem bram Jerozolimy", monumentalne dzieło wykonane po raz pierwszy w 1997 r. podczas uroczystości 3000-lecia społeczności Jerozolimy. W tej kompozycji Penderecki wykorzystał wymyślone przez siebie tubafony. To konstrukcje z 33 plastikowych rur, z których dźwięk wydobywa się za pomocą paletek przypominających te do ping-ponga. Z muzykami i chórami "Siedem bram Jerozolimy" zaprezentują: Izabela Matula i Izabela Kłosińska (soprany), Agnieszka Rehlis (mezzosopran), Adam Zdunikowski (tenor) Romuald Tesarowicz (bas) i narrator A. Mizrahi.
