Kraj. Premiery nowego sezonu
Teatr wbrew kryzysowi nadal trzyma się mocno. Co cieszy nas jako widzów, choć mniej jako redaktorów, bo mimo najlepszych chęci jesteśmy skazani na drastyczny wybór spośród wielu propozycji.
Idąc od góry mapy - na pierwszy ogień Teatr Wybrzeże, który przed chwilą otworzył nowy sezon "Zmierzchem bogów" [na zdjęciu] według słynnego filmu Luchina Viscon-tiego z roku 1969. Reżyserował Grzegorz Wiśniewski. Zamierzenie karkołomne, ale kto nie ryzykuje, ten... i tak dalej.
W warszawskim Narodowym Jerzy Jarocki wraca do Mrożkowego "Tanga". Po 44 latach od swojej wybitnej krakowskiej premiery będzie próbował odczytać arcydzieło Mrożka całkiem na nowo. W obsadzie między innymi Grażyna Szapołowska, Jan Frycz oraz, uwaga, Andrzej Łapicki.
Ateneum też sięga po tak zwaną współczesną klasykę. Marek Fiedor, który po Kazimierzu Kutzu przejął pałeczkę głównego inscenizatora Tadeusza Różewicza, tym razem przygotowuje własną adaptację "Mojej córeczki" , głośnej noweli filmowej z 1964 roku. Opowiadanie to adaptowali już Jerzy Jarocki, Krzysztof Jasiński i Andrzej Barański, więc wyzwanie przed Fiedorem znaczne.
W Łodzi na Festiwalu Dialogu Czterech Kultur odbędzie się kolejna premiera według polskiej klasyki, ale dawniejszej - "Ziemi obiecanej" Reymonta (adaptacja i reżyseria Jan Klata). W Łodzi jak wiadomo, toczy się akcja powieści, ale generalnie spektakl jest własnością Teatru Polskiego we Wrocławiu i tam będzie grany.
W Krakowie zaś, bo tam kończymy naszą krótką wędrówkę, co najmniej trzy warte uwagi jesienne premiery. Stary Teatr proponuje najpierw "Wertera": według kultowej powieści epistolarnej Goethego (reżyseria Michał Borczuch), natomiast w grudniu w ramach rewizji sarmackich Czeszka Eva Rysowa zadebiutuje adaptacją poematu Tomasza Różyckiego i "Dwanaście stacji", za który poeta w 2004 roku dostał Nagrodę Kościelskich.
Na koniec tęga niespodzianka: w Teatrze Słowackiego Andrzej Seweryn wystąpi w monodramie "Wyobraźcie sobie... Szekspir" według najsłynniejszych monologów tegoż autora. Prasujcie spodnie i suknie, czyśćcie buty, będą w robocie.
