Artykuły

Warszawa. Aktorzy kwestowali na cmantarzach

Magdalena Zawadzka kwestowała przy grobie męża Gustawa Holoubka. Inni aktorzy zbierali datki, przechadzając się po alejkach. Na Powązkach zebrano ok. 200 tys. zł.

Pamiętam, jak na kwesty chodziliśmy razem z mężem. Teraz jestem sama i stoję przy jego grobie niczym na posterunku - mówi aktorka Magdalena Zawadzka, która w niedzielę razem z innymi artystami po raz 35. zbierała pieniądze na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków na Powązkach.

Do artystki podchodzili warszawiacy, aby się przywitać i chwilę porozmawiać. Nie tylko wrzucali pieniądze do puszki, ale także zapalali świeczki na grobie Gustawa Holoubka. - Ludzie życzą zdrowia i wspominają męża. Mówią, że się za niego modlą - opowiada Zawadzka.

- Można powiedzieć, że pani Magdalena nadal kwestuje w towarzystwie męża. To niezwykle wzruszający widok - mówili Marcin i Patrycja Kusiowie, którzy wybrali się na Powązki.

W pewnym momencie do aktorki podchodzi starsza kobieta i mówi, jak bardzo kochała Gustawa Holoubka. Pani Magdalena tylko się uśmiecha. - Takie wyznania są częste, ale zawsze niezwykle wzruszające - mówi.

Wśród kwestujących był także znany aktor Kazimierz Kaczor, który z akcją zainicjowaną przez Jerzego Waldorffa związany jest od samego początku. Były rozmowy ze spacerującymi po cmentarzu, dwie dziewczyny nieśmiało poprosiły o autograf. Jednak znane twarze fascynują przede wszystkim najmłodszych. - Mamo! Mamo! To ten pan ze "Złotopolskich" - krzyczał kilkuletni chłopiec na widok aktora.

Czy to nie przeszkadza w kweście? - Tak jest każdego roku i to jest bardzo miłe - mówił Kaczor. I wspomina kwesty, które odbywały się w czasie stanu wojennego.

- Wtedy była tu nieco inna atmosfera. Ludzie podchodzili do nas i szeptali na ucho słowa otuchy. Mówili o wolnej Polsce. To było dla nas prawdziwe duchowe wsparcie i sygnał, że nie jesteśmy sami - opowiada Kaczor.

- Oczywiście w pamięci są także te wszystkie kwesty, które prowadziło się w niezwykłych okolicznościach pogodowych. Raz pieniądze zbierałem, stojąc po kostki w śniegu, innym razem w koszulce z krótkim rękawkiem - dodaje z uśmiechem aktor.

W tym roku udało się zebrać prawie 200 tys. zł. To dużo mniej mniej niż w ubiegłym roku, kiedy do puszek trafiło ponad 270 tys. zł.

- Na cmentarzu pojawiło się zdecydowanie mniej ludzi. W sobotę udało nam się zebrać jedynie 50 tys. zł - mówi szef Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami Marcin Święcicki.

Pieniądze z kwesty przeznaczone zostaną na renowację ok. 20 zabytkowych nagrobków. Odnowione zostaną m.in. grób Józefa Kowalewskiego, filomaty i przyjaciela Adama Mickiewicza, oraz kaplica rodziny Znamierowskich.

Mariusz Gruza

***

Zbierali nie tylko na renowacje nagrobków

Kwesta na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim trwała już od soboty.

W Dniu Wszystkich Świętych pieniądze zbierał m.in. aktor Artur Barciś. - Ewangelicy są bardzo hojni. Liczymy na pobicie zeszłorocznego rekordu - mówił artysta. Jak każdego roku na kwestujących w kancelarii cmentarza czekały gorący bigos i pączki. Wyniki kwesty będą znane dziś.

Na Cmentarzu Prawosławnym pieniądze na renowację zabytkowych nagrobków zbierali sami popi. - Już piąty rok kwestuję. Pogoda sprzyja, a ludzie pomagają nam, jak mogą - mówi ks. protodiakon Marek. W zeszłym roku wierni przekazali ok. 6 tys. zł. Wynik tegorocznej kwesty będzie znany w połowie tygodnia. Pieniądze zbierali także alumni na Prawosławne Seminarium Duchowne, znajdujące się na Saskiej Kępie, oraz na Dom Studenta.

Podczas kwesty na Cmentarzu Ewangelicko-Reformowanym udało się zebrać ponad 13 tys. zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na renowację pola grobowego Józefa Simmlera. - Znajduje się tam siedem obiektów, w tym zabytkowa tablica - mówi Irena Scholl, przewodnicząca Społecznego Komitetu Opieki nad Zabytkami Cmentarza Ewangelicko-Reformowanego. Jednak ta kwota to jedynie kropla w morzu potrzeb.

- Na kompleksowy remont trzeba przeznaczyć ponad 100 tys. zł - dodaje Scholl. W zbiórce brali udział m.in. Jerzy Zelnik i Emilia Krakowska, która zebrała 1700 zł - najwięcej ze wszystkich kwestujących. Na Powązkach Wojskowych pieniądze na renowację miejsc pamięci oraz grobów powstańczych zbierali wolontariusze Muzeum Powstania Warszawskiego. Kwesta trwała przez całą niedzielę do godz. 20. Dotychczas za zebrane pieniądze udało się dokonać renowacji m.in. 50 mogił powstańczych na Powązkach Wojskowych.

mag, olap

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji