Artykuły

Po raz pierwszy światowej sławy poeta opowiada w filmie o 20 latach spędzonych w Gliwicach. Film dokumentalny Gliwickie lata Tadeusz Różewicza zainauguruje w piątek w Gliwicach VI Festiwal Filmowy Camera Silesia.

Podczas trzydniowej imprezy, odbywającej się pod hasłem: Różewicz, Zagajewski, Kornhauser, Szuba, czyli Poetyckie Gliwice - szykuje się prawdziwa uczta, nie tylko dla miłośników poezji.

Dlaczego otwierający festiwal film to taka gratka? - O Tadeuszu Różewiczu powstało kilka filmów dokumentalnych, jednak nigdy dotąd wybitny poeta (poważny kandydat do Literackiej Nagrody Nobla) nie wypowiadał się na temat 20 lat spędzonych w Gliwicach - przekonują realizatorzy tego dokumentu. A z tym miastem wiążą Różewicza ważne wydarzenia - i osobiste, i związane z jego twórczością. W 1949 roku wziął tu ślub z Wiesławą Kozłowską, tu urodzili się jego dwaj synowie, Kamil i Jan. W Gliwicach napisał setki wierszy, a także poematy i kilka dramatów, wśród nich słynną Kartotekę.

W filmie wyreżyserowanym przez Krzysztofa Korwina Piotrowskiego wypowiadają się, prócz poety, jego żona Wiesława, syn Kamil, bratanek Paweł Różewicz, a także zagraniczni tłumacze i przyjaciele Różewicza. Mówią o nimtakże Wojciech Pszoniak, Andrzej Wajda, Kazimierz Kutz, Krzysztof Penderecki, Piotr Lachmann. Wiersze, fragmenty poematów i wspomnień Różewicza prezentują Jan Peszek i Jerzy Trela. Sam poeta również czyta kilka swoich wierszy.

Premiera dokumentu Gliwickie lata Tadeusza Różewicza odbędzie się w budynku Sceny Bajka - Kina Amok 13 listopada o godzinie 19.00 w ramach festiwalu Camera Silesia, organizowanego przez Muzeum w Gliwicach oraz Gliwicki Teatr Muzyczny i Kino Amok.

Po projekcji zaplanowano spotkanie z udziałem realizatorów i osób w nim występujących.