Warszawa. Książka Miklaszewskiego o Schulzu
Nieznane dotąd wspomnienia o Brunonie Schulzu, m.in. opowieść modelki jego rysunków, znalazły się w książce "Zatracenie się w Schulzu" Krzysztofa Miklaszewskiego. - Punktem ciężkości moich rozważań jest jednak wpływ Schulza na twórczość innych artystów - powiedział Miklaszewski na środowej promocji książki.
Miklaszewski pokazuje, jak dzieło Schulza stało się punktem wyjścia dla rozmaitych poszukiwań artystycznych - teatralnych adaptacji, prób przełożenia twórczości autora "Sklepów cynamonowych" na język filmowy oraz muzyczny. Autor "Zatracenia..." wśród tych, którzy czerpali z twórczości skromnego nauczyciela rysunków z Drohobycza, wymienia takich artystów jak Tadeusz Kantor, Wojciech Has, a także grupę reżyserską Braci Quay, zespół muzyczny Bester Quartet, a nawet muzykę Johna Zorna.
Miklaszewski, jako był aktor Teatru Cricot, wspomina pełen podziwu, ale też zazdrości stosunek Kantora do Schulza. Gdy na wielkiej wystawie plastycznej w Tel Awiwie obok prac Kantora znalazło się kilka rysunków Schulza i to one przyciągnęły uwagę widzów i prasy, Kantor bardzo się zdenerwował. Jednak spektakl "Umarła klasa" jest wielkim hołdem złożonym drohobyckiemu artyście -
przypomina Miklaszewski.
- ednocześnie "Zatracenie się w Schulzu" jest podróżą po śladach wielkiego pisarza" - deklaruje autor, który szukał rozmówców nie tylko w Drohobyczu, ale na całym świecie. Miklaszewski przywołuje w swojej książce bratanków "stryjcia Brunia" oraz Ellę Schulz-Podstolską, siostrzenicę pisarza, która wprowadza czytelnika w atmosferę rodzinnego domu artysty.
W książce znalazły się też rozmowy z uczniami Schulza z Drohobycza oraz Lydią Burstin z Londynu, która najprawdopodobniej była jednym z prototypów postaci Bianki ze "Sklepów cynamonowych". Jako nastolatka często wraz z siostrą pozowała Schulzowi do rysunków.
"Zatracenie się w Schulzu" to 12. książka Krzysztofa Miklaszewskiego - krytyka teatralnego, reżysera filmów dokumentalnych. Miklaszewski najwięcej uwagi w swojej twórczości poświęcił Tadeuszowi Kantorowi, z którym współpracował przez 15 lat.
Książka "Zatracenie w Schulzu" ukazała się nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego.