Artykuły

"Ruski miesiąc" w reż. Giovanny'ego Castellanosa w Teatrze im. Sewruka w Elblągu. Pisze Aleksander Busz na portalu elblag24.pl.

27 marca z okazji światowego Dnia Teatru w Teatrze im. A. Sewruka odbyła się długo oczekiwana premiera spektaklu pt. "Ruski miesiąc" w adaptacji Łukasza Molskiego na podstawie powieści Dmitrija Strelnikoffa. Przed tym uroczystym wydarzeniem widzowie mieli okazję wysłuchać kilku słów od samego autora książki oraz profesora Ludwika Stommy, który zdradził, że jeśli autor otrzyma kiedyś nagrodę Nobla, to czwartą jej część przeznaczy dla naszego miasta.

"Ruski miesiąc" to słodko-gorzka historia sprzedawcy motyli, Rosjanina Piotra Smirnoffa, starającego się ułożyć sobie życie w naszym kraju. Żyje z polską narzeczoną Stasią, spotyka się z przyjaciółmi. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie ciągłe przeszkody natury prawnej i religijnej oraz silne uprzedzenia wobec wschodnich sąsiadów. To te przywary i paradoksy narodowe są siłą napędową spektaklu, który nawiązuje momentami do kafkowskiej rzeczywistości i slapstickowego poczucia humoru. Sprawa załatwienia ślubu międzynarodowego przez tę młodą, ciesząca się życiem parę, to pasmo absurdalnego odwlekania tego co nieuniknione.

Główne role - Piotra i Stasi powierzono Annie Suchowieckiej i Leszkowi Andrzejowi Czerwińskiemu - aktorom, którzy tego wieczoru otrzymali nagrody Aleksandry 2009 w kategoriach najlepsza rola kobieca i najpopularniejszy aktor. Reszta ekipy poradziła sobie równie świetnie; w pamięci zapadła rola księdza Czecha i teściowej przyjaciela Piotra, który zmagał się z kolei z rodzicami swojej narzeczonej.

Duże wrażenie robiła scenografia Anety Suskiewicz oraz oprawa muzyczna. Po zakończonym spektaklu publiczność długo oklaskiwała ekipę oraz reżysera, Giovanny`ego Castellanosa, który także pojawił się na scenie.