Sanniki. Pamięci Wojciecha Siemiona
Ostatni koncert chopinowski w Sannikach odbył się w atmosferze ogólnej zadumy. Taki nastrój spowodowała katastrofa prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem, jak również tragiczna śmierć aktora Wojciecha Siemiona. - Odszedł od nas wielki przyjaciel - podkreślała podczas koncertu Aleksandra Głowacka, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Sannikach.
Koncert dedykowany był pamięci Wojciecha Siemiona, który jeszcze w marcu na deskach sali koncertowej w Sannikach deklamował wiersz Cypriana Kamila Norwida "Fortepian Chopina". Aleksandra Głowacka wspominała jego ostatnie słowa, w których komplementował sannicką publiczność. - Z Wojciechem znaliśmy się przeszło 30 lat. Nie tylko bywał na koncertach, ale odwiedzał nas również podczas innych imprez kulturalnych: Niedzieli Sannickiej, wieczoru kolęd. Spotykał się również z ludźmi podczas ludowych spotkań w Barciku. Był bardzo otwarty i przyjacielski - wspominała dyrektor. Zawsze promował Sanniki w ogólnopolskich mediach, zapraszał również do swojego domu w Petrykozach, gdzie miał prywatną galerię sztuki. Podczas jednych z jego urodzin grała nawet sannicką kapela. Wybitny aktor teatralny i filmowy zginął 24 kwietnia br. w wieku 82 lat. Na drodze niedaleko Sochaczewa jego auto czołowo zderzyło się z ciężarówką.
Podczas koncertu za fortepianem zasiadł Andrzej Janaszek, laureat m.in. Konkursu Pianistycznego im. I. J. Paderewskiego w Bydgoszczy oraz nagrody za najlepsze wykonanie utworu tego wielkiego polskiego pianisty w finale konkursu. Jest uczestnikiem krajowych i zagranicznych festiwali pianistycznych w Dusznikach Zdroju czy Stupsku. Koncertował również w filharmoniach w Berlinie, Bolzano, Florydzie oraz Japonii. Prowadzi szeroką działalność solistyczną i kameralną. Od kilku lat koncertuje z Joanną Rawik.
Artyście początkowo miała towarzyszyć Edyta Jungowska. Niestety, z powodów zdrowotnych nie mogła przybyć do Sannik. Zastąpiła ją koleżanka z teatru Karina Seweryn. Recytowała wybrane wiersze Mariny Cwietajewej. Aktorka w 2001 r. ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. Podczas studiów związana była z Narodowym Teatrem Starym i Teatrem Ludowym w Krakowie. Zadebiutowała w roli Wendli Bergman, w spektaklu "Przebudzenie wiosny" Franka Wedekinda. Można ją zobaczyć nie tylko w rolach teatralnych, ale również w filmach, takich jak: "Boże skrawki", "Vinci" oraz serialu Joanny Szczepkowskiej "Garderoba damska".
Koncertowi towarzyszył wernisaż "Pejzaż sannicki w malarstwie Tadeusza Głowackiego". Nieżyjący już artysta swoje prace tworzył przy pomocy węgla, pasteli, akwareli lub farby olejnej, przedstawiając stare wiejskie chaty, przydrożne kapliczki, stogi siana, pola i lasy.
Po koncercie można było również obejrzeć fotografie Jerzego Lewickiego, który jest organizatorem licznych wystaw, prelekcji, konkursów i plenerów fotograficznych, jak również zdobywcą pierwszych i drugich nagród oraz wyróżnień w ogólnopolskich i lokalnych konkursach fotograficznych. Prezentowany w Sannikach zbiór prac pochodził z lat 2008-2009.
