Artykuły

Legnica. U Modrzejewskiej próbują "Niekończącą się opowieść"

We wtorek 8 czerwca w legnickim teatrze rozpoczęły się próby do spektaklu, który nie ma precedensu w historii tej sceny. Znana na całym świecie powieść fantasy, zwłaszcza z filmu, serialu i przebojowej piosenki Limahla, zaadaptowana zostanie na wielkie familijne widowisko, w założeniach równie atrakcyjne dla dzieci, jak i dorosłych. Premiera zaplanowana jest na październik br.

- Najpierw był pomysł na bajkę dla dzieci, której nie ma w naszym repertuarze. Potem idea, by nie było to wyłącznie dla dzieci. A skoro tak, to pierwsze, co przyszło mi na myśl, to była "Niekończąca się opowieść" znana głównie z filmu, ale - pewnie nielicznym - także z powieści - mówi pomysłodawca inscenizacji, aktor Paweł Palcat, który - korzystając z tłumaczenia Sławomira Błauta - dokonał adaptacji oryginału we współpracy z dramaturgiem i kierownikiem literackim legnickiego teatru Robertem Urbańskim.

Powieść fantasy dla dzieci i młodzieży "Niekończąca się opowieść", której autorem jest niemiecki pisarz Michael Ende, wydana została a 1979 roku i błyskawicznie stała się światowym bestsellerem tłumaczonym na wiele języków, porównywalnym wyłącznie z późniejszym od niej cyklem przygód Harry'ego Pottera.

Na jej podstawie w roku 1984 nakręcony został anglojęzyczny film fantasy produkcji amerykańsko- niemieckiej w reżyserii Wolfganga Petersena, zaś towarzysząca mu piosenka ("The Neverending Story") i teledysk w wykonaniu Limahla stały się hitami list przebojów na całym świecie.

Powieść Endego była kanwą licznych przedstawień teatralnych, operowych i baletowych (głównie w Niemczech). Jej motywy wykorzystali aktorzy warszawskiego Teatru Rampa, którzy z licznym udziałem dzieci, wystawili w ubiegłym roku rozśpiewane muzyczne widowisko pt. "Świat Bastiana".

- Z dość prozaicznych przyczyn, głównie obszerności powieści, z której dałoby się wystawić dwie sztuki, bliżsi będziemy filmowi, niż powieści. Zadbamy jednak, by nie doszło to jej nadmiernej banalizacji, tak aby ocalić jej filozoficzne przesłanie. Chodzi o widowisko, w którym młodsza cześć widowni odnajdzie barwny świat pięknej baśni, zaś starsi obejrzą mądrą opowieść z moralnym przesłaniem - mówi Paweł Palcat.

Dyrektorowi teatru Jackowi Głombowi szczególnie zależy na familijnym charakterze sztuki. - Nie chcemy robić bajki w stylu teatralnego poranka dla szkół i przedszkoli. Naszym celem jest spektakl, na który wczesnym popołudniem wybiorą się wspólnie rodzice z dziećmi lub dziadkowie z wnukami, albo też całe rodziny - mówi.

- Użyjemy wszelkich dostępnych nam środków technicznych - obrotowej sceny, zapadni, sztankietów, itd. - tak by młodych widzów zachwycić efektami, a starszym pokazać możliwości kreowania świata w teatrze. Będzie dużo muzyki i piosenek. Ma być na przemian strasznie, smutno, śmiesznie i niegłupio, ale tak dynamicznie, by cały czas utrzymać uwagę i emocje najmłodszych widzów. Nie boimy się naiwności, ale chcemy uniknąć banału - wyjaśnia przesłanie tej realizacji Paweł Palcat. - Pamiętam, jakie wrażenie zrobił na mnie, jako dziecku, "Tajemniczy ogród", który obejrzałem w Poznaniu. Pewnie wpłynął na to kim jestem i co teraz robię - dodaje.

Koordynatorem artystycznym całości widowiska, w którym udział weźmie cały zespół aktorski legnickiego teatru, będzie Anita Poddębniak, za kostiumy i scenografię odpowiadać będzie Małgorzata Bulanda. Premierę na dużej scenie zaplanowano na 8 października br.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji