Artykuły

Teatralny kalendarz Danuty Stenki

Po dziesięciu latach spędzonych w jednym teatrze - warszawskim Dramatycznym, dwóch sezonach w Teatrze Rozmaitości i początkach w Teatrze Narodowym, okazuje się nagle, że gram bardzo dużo i w wielu różnych miejscach - mówi DANUTA STENKA.

W Dramatycznym w "Poskromieniu złośnicy" w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego i "Płatonowie" w reżyserii Pawła Miśkiewicza. Na Scenie Prezentacje z Wojtkiem Malajkatem występujemy w "Celimenie i Kardynale" (reż. Romuald Szejd), w Rozmaitościach gram w "Uroczystości" i "Bashu" - oba w reżyserii Grzegorza Jarzyny. "Bash" ma przerwę, ponieważ kamienicę naprzeciw Rozmaitości, w której był grany, wykupiono. Mam nadzieję, że znajdzie się nowe miejsce, bo choć boję się tego spektaklu jak diabeł święconej wody, tęsknię do niego. Problemem jest rozłożenie sił. W Teatrze Narodowym gram małą rólkę w "2 maja" w reżyserii Agnieszki Glińskiej. Do tego "Tamara" Tomasza Dutkiewicza w Pałacu na Wodzie w Łazienkach. Nie nazywałabym jej przedstawieniem; to raczej wydarzenie towarzyskie z elementami teatru - spotkanie ni to widza, ni gościa z ni to aktorem, ni gospodarzem. Poza tym razem z Gabrielą Kownacką i Janem Monczką gramy w spektaklu "Pozwól mi odejść" według tekstu Katarzyny Grocholi. Premiera odbyła się w Teatrze Małym, później podróżowaliśmy z nim po kraju, a niedawno wróciliśmy do Warszawy, tym razem do Kinoteatru Bajka. Wreszcie we wrocławskim Teatrze Współczesnym gram w "Zwycięstwie" (reż. Helena Kaut-Howson). Na początku marca w Teatrze Rozmaitości odbędzie się premiera "Kruma" - współczesnego dramatu izraelskiego autorstwa Hanocha Lewina; reżyseruje Krzysztof Warlikowski. Gram tu rolę kobiety z tzw. lepszego świata: w nieustającym pędzie, z napiętym kalendarzem, krótką pamięcią i... świadomością, że coś takiego jak "lepszy świat" nie istnieje. Tuż po premierze zacznę próby do "Kosmosu" w reżyserii Jerzego Jarockiego, w Teatrze Narodowym. Film? Niedługo na ekrany wejdzie "Pitbull" w reżyserii Patryka Vegi z moim małym udziałem w roli dzieciobójczyni - nic więcej nie zdradzę, bo to historia kryminalna.

Na zdjęciu: Danuta Stenka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji