Gdańsk. Cztery nominacje do Złotego Yoricka
Spektakle z Wrocławia, Opola i Kalisza zostały nominowane do Złotego Yoricka - nagrody dla najlepszej polskiej inscenizacji sztuk Williama Szekspira w sezonie. Zwycięzcę poznamy na początku sierpnia, podczas XIV Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego.
O nagrodę walczą cztery przedstawienia: "Sen nocy letniej" w reż. Moniki Pęcikiewicz z Teatru Polskiego we Wrocławiu, "Król Lear" Litwina Cezarijusa Graužinisa z wrocławskiego Teatru Współczesnego, "Co chcecie, albo Wieczór Trzech Króli" w reż. Michała Borczucha z Teatru im. Kochanowskiego w Opolu oraz "Ja, Hamlet" Marka Kality z Teatru im. Bogusławskiego w Kaliszu. Z tego grona artystów zdecydowanie najlepiej znana trójmiejskim widzom jest Monika Pęcikiewicz. Przygotowała ona w Teatrze Wybrzeże spektakle "Wujaszekwania.txt" wg Czechowa oraz "Tytusa Andronikusa" Szekspira. Na poprzednich edycjach Festiwalu Szekspirowskiego pokazywała gdańskiego "Tytusa" oraz "Hamleta" z Teatru Polskiego we Wrocławiu (przedstawienie wyróżnione w konkursie o Złotego Yoricka w 2008 roku).
- Kończący się sezon teatralny pod względem ilości spektakli szekspirowskich był świetny - ocenia Monika Żółkoś, juror selekcjoner konkursu o Złotego Yoricka. - Nie było jednak jednego przedstawienia absolutnie wybitnego, które odstawałoby od reszty. Jeżeli chodzi o strategie artystyczne dominuje przepisywanie, czasem bardzo radykalne, dramatów Szekspira. Widać to wyraźnie po tytułach nominowanych do nagrody, choć każde z tych przedstawień jest inne.
Złoty Yorick wręczany jest od 1994 roku przez Fundację Theatrum Gedanense, która Festiwal Szekspirowski powołała do życia (obecnie jest, razem z Gdańskim Teatrem Szekspirowskim, współorganizatorem imprezy). W tym roku laur po raz pierwszy przyznany zostanie w nowej formule - dotąd zwycięzcę ogłaszano kilkadziesiąt dni przed Festiwalem Szekspirowskim i spektakl (czasem również przedstawienia wyróżnione) zapraszano na imprezę, teraz w trakcie festiwalu zaprezentowane mają być wszystkie cztery nominowane do nagrody widowiska i dopiero wtedy poznamy laureata. Choć, na dzień dzisiejszy, nie jest do końca pewien pokaz w Trójmieście wszystkich kandydatów do nagrody.
- Zdecydowaliśmy się na zmianę formuły konkursu z dwóch powodów - tłumaczy prof. Jerzy Limon, prezes Fundacji Theatrum Gedanense i dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. - Po pierwsze, mieliśmy sporo głosów, że pokazanie najlepszych spektakli w jednym miejscu pozwoli na bardziej obiektywny wybór zwycięzcy. Po drugie, to ukłon w stronę naszej publiczności, która - pomimo faktu, że co roku prezentujemy co najmniej parę świetnych zagranicznych przedstawień - bardzo chętnie ogląda realizacje polskie. Choć mamy problem techniczny z pomieszczeniem wszystkich tytułów nominowanych do Yoricka. Mamy na tegorocznym festiwalu aż dwadzieścia spektakli, a Opera Bałtycka będzie w remoncie, więc odpada nam jedna scena. Ale problemy są po to, by je przezwyciężać - na dziewięćdziesiąt pięć procent uda nam się zaprosić wszystkie spektakle walczące o Złotego Yoricka.
XIV Festiwal Szekspirowski (30 lipca-8 sierpnia w Trójmieście) to 20 inscenizacji sztuk Szekspira z kilkunastu krajów. Na wydarzenie imprezy zapowiada się "Hamlet" i "Sen nocy letniej" świetnego litewskiego reżysera Oskarasa Koršunovasa. Zobaczyć będzie można m.in. dwa przedstawienia Iriny Brook (córki Petera Brooka), "Hamleta" z Japonii, "Makbeta" z Korei Południowej (zwycięzcę tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Teatru Eksperymentalnego w Kairze), "Romea i Julię" z Rosji, "Wieczór Trzech Króli" z Armenii, "Jak wam się podoba" z Węgier i "Henryka VIII" z Niemiec. Kilka prezentacji - w ramach projektu "Regionaliów Szekspirowskich" - obejrzeć będzie można także w Słupsku, Wejherowie i Pruszczu Gdańskim. Pokazom przedstawień towarzyszyć będą liczne warsztaty - nie tylko teatralne - dla młodzieży, projekty edukacyjnie i konkursy.
