Artykuły

Śpiewanie formą teatru

- Śpiewanie jest pewnego rodzaju formą teatru. Nie chciałbym zrezygnować z żadnej z tych aktywności - mówi aktor ROBERT KUDELSKI.

Jak się okazuje, nie trzeba rezygnować z żadnej aktywności artystycznej

Aktor ROBERT KUDELSKI mówi o dzieciństwie, wartościach i śpiewaniu.

Jakim był Pan dzieckiem?

- Byłem raczej grzeczny i chyba nie sprawiałem większych kłopotów moim rodzicom. Od dzieciństwa przejawiałem zdolności humanistyczne i artystyczne. Ponadto zawsze ceniłem sobie wolność, dlatego nie wyobrażam sobie pracować w zawodzie, który zmuszałby mnie do pracy przy biurku, np. przez dziesięć godzin w jednym miejscu. Lubię poznawać nowych ludzi i przebywać z nimi. Zawsze dawało mi to wiele satysfakcji i radości. Z drugiej strony wiele się od nich nauczyłem. Uważam, że im bardziej jesteśmy otwarci na innych, tym bardziej stajemy się tolerancyjni, i tym jesteśmy lepszymi ludźmi.

Jakie wartości wyniósł Pan z domu?

- Rodzice mieli na mnie duży wpływ. Myślę, że dom rodzinny bardzo poważnie mnie ukształtował. Nauczono mnie mówić prawdę, być uczciwym i sprawiedliwym człowiekiem i nie krzywdzić innych. Są to bardzo ważne cechy, które od dziecka noszę w sobie i pielęgnuję.

A jest Pan optymistą?

- Tak, ponieważ optymizm buduje. Kiedy człowiekjest pesymistą, to zabiera mu to całą energię potrzebną do tego, aby coś stworzyć i osiągnąć. Jestem przykładem człowieka, który przy dużym szczęściu, wierze i optymizmie, osiągnął coś, co moim kolegom nie mieściło się w głowie. Pochodzę z małego miasteczka, gdzie niektórym wydaje się, że w życiu niewiele można osiągnąć. Ja zaś spełniłem swoje marzenia i zostałem aktorem. Zawsze wierzyłem, że jeżeli człowiek ma marzenia i na nie zapracuje, to w końcu to zaowocuje. Jestem bardzo niecierpliwy i jak sobie coś postanowię, to chciałbym, aby to było zrealizowane natychmiast. Trzeba jednak czasami odczekać. Szczęście zdarza się raz na jakiś czas, ale gdy popracujemy, to wcześniej czy później ono przyjdzie...

Nie tylko Pan gra, ale również śpiewa. Czy można potączyć te dwie dziedziny?

- Okazuje się, że można. Śpiewanie jest pewnego rodzaju formą teatru. Nie chciałbym zrezygnować z żadnej z tych aktywności.

Trwają wakacje. A jak Pan wspomina wakacje z dzieciństwa?

- Jestem zodiakalnym Rakiem, więc lubiłem spędzać wakacje z rodzicami, a szczególnie z babciami. Pamiętam też moje pierwsze dorosłe wakacje z przyjaciółmi w Bieszczadach.

Co będzie Pan robił w te wakacje?

- Nie mam jeszcze planów. Chcę jednak dobrze wykorzystać przerwę w serialu. Na odpoczynek mam dwa miesiące.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji