12 osób /4 kobiety, 8 mężczyzn/ oraz postaci nieme
Nowa sztuka znanego i popularnego dramaturga jest współczesną komedią na tyle realistyczną, by znaleźć w niej refleks naszych aktualnych spraw polityczno-społeczno-obyczajowych, na tyle zaś groteską, by nieco pure-nonsensowne sytuacje i poczucie humoru autora dodało jej nostalgiczno-zabawnego dystansu.
W sztuce tej pobrzmiewają echa pamiętnej, często grywanej "Klik-Klak", ale można w niej także odnaleźć klimat innych komedii Abramowa z wyraziście zarysowanymi postaciami i scenerią sygnowaną nie tak dawną, ułańską przeszłością /wspomniana "Klik-Klak", "Derby w pałacu"/.
Akcja "Maestro" rozgrywa się w zabytkowym pałacyku, pełniącym od czasu do czasu stosownie do rangi ważnej wizyty oficjalnego gościa rolę prywatnej rezydencji. Do pałacyku tego zjeżdża genialny skrzypek Orland Steinberg, który przeszło pół wieku temu wyemigrował z kraju, zyskując światową sławę. Przez całe lata ignorowany przez władze, obecnie jest przyjmowany iście po królewsku. Jak się można bowiem spodziewać, jego wizyta przyniesie wiele różnorakich pożytków. W programie przewidziano zatem biało-czerwone bukiety powitalne, chleb swojskiego wypieku, wydanie okazjonalnego albumu o artyście, raut u ministra, ordery w Belwederze, wręczenie honoris causa w Akademii Muzycznej, galowy koncert w filharmonii i szereg tego typu imprez. Maestro zaś traktujący wizytę w kraju jako pożegnalną podróż do miejsc dzieciństwa i młodości, narzuca zupełnie inny scenariusz, wywracając do góry nogami ustalony, zapięty od dawna na ostatni guzik - program. Steinberg bowiem przyjechał do swych przyjaciół, tych nielicznych, którzy jeszcze żyją,i tych, którzy odeszli, ale ciągle trwają w jego wspomnieniach. I oto na scenie pojawia się eks-żona skrzypka, ongiś piękność sławna w salonach artystycznych oraz dawny przyjaciel i rywal, emerytowany generał Kajetan Orkan-Płużański. W dowcipnych dialogach iskrzą się kalambury Tuwima, powiedzonka Witkacego, wspomnienia o Wieniawie, ziemianinie Józiu Jaroszyńskim, Jarosławie Iwaszkiewiczu, Karolu Szymanowskim i całej galerii niegdysiejszych sław tak popularnych w dawnych kręgach artystycznych.
Powrót do świata dzieciństwa i młodości zakłócają jednak tętniące aktualnością sprawy naszej współczesności. Mistrza odwiedza utalentowany młody skrzypek, który postanowił rzucić sztukę i wspaniale zapowiadającą się karierę. Orland Steinberg bezskutecznie usiłuje zmienić decyzję chłopaka. Teraz zrozumiał jak daleko odszedł od życia i skomplikowanych problemów swej ojczyzny. Ojczyzny z urodzenia, wyboru, miłości...
W finale maestro umiera, a jego odejściu towarzyszy na scenie tłum wybitnych, nieżyjących już artystów i przyjaciół.
Sztuka Jarosława Abramowa-Newerlego zgrabnie, dowcipnie i mądrze łącząca dzień dzisiejszy z dniem minionym - daje inscenizatorom możliwość wielu interesujących, teatralnych rozwiązań, a wykonawcom stawia wspaniałe zadania aktorskie.
Źródło: "Nowe sztuki"-biuletyn informacyjny Agencji Autorskiej nr 14/82
Ukryj streszczenie
