Manuel Puig
Czas akcji: lata osiemdziesiąte XX wieku.
Miejsce akcji: mała cela w więzieniu w Buenos Aires.
Obsada: 2 role męskie.
Druk: "Dialog" nr 3/1987
Sztuka w 9 obrazach.
Akcja sztuki rozgrywa się w tej samej więziennej celi. Dwaj więźniowie jedzą, piją i załatwiają potrzeby fizjologiczne. Właściwie dzieje się niewiele, a treść sztuki zawiera się w prowadzonej przez nich rozmowie, zawiłej psychologicznie i wielowarstwowej. Rozmowie, która prowokuje ich do zupełnie nieoczekiwanych i niezwykłych zachowań. Bardzo istotna jest w sztuce sfera uczuć, która czasami jest trudna do rozszyfrowania.
Jeden z więźniów, Wiktor, to zdeklarowany marksista walczący z uciskiem klasowym w Argentynie. Jest przywódcą tajnej organizacji bojowej, którą policja przy pomocy wszelkich dostępnych środków usiłuje rozbić. Typ "macho", twardy wobec siebie i innych. Uparty w dążeniu do wcześniej zaplanowanego celu. Drugi nazywa się Molina i jest homoseksualistą o psychice kobiety. Odsiaduje wysoki wyrok za deprawację nieletnich. Ma szansę szybko wyjść na wolność, jeśli uda mu się wydobyć z Wiktora informacje, na których zależy policji. Molina zostawił na wolności starą matkę, którą szczerze kocha i dlatego podejmuje się niebezpiecznej dla siebie roli policyjnego konfidenta.
Molina omotuje Wiktora niczym pająk, a ściślej kobieta-pająk. Wikła i mota intrygę tak, że sam również wpada we własną sieć.
Opowiada Wiktorowi film, który widział w kinie przed aresztowaniem. Jest to historia romansu bogatego młodzieńca z kobietą, na widok której "ptaki wpadają w popłoch". Bardzo lubiła ona chodzić do ZOO, oglądać wspaniałą, czarną panterę. Opowieść o filmie przewija się przez całą sztukę jak pajęcza nić. W jednym z ostatnich obrazów Molina opowiada scenę, w której kobieta odkrywa w sobie panterę i rozszarpuje swego kochanka. Tak, jak chory jest filmowy związek młodzieńca z kobietą-panterą, tak patologiczna wydaje się gra uczuciowa między Moliną, a Wiktorem. Gdy odkrywa on w sobie homoseksualistę, zostaje kochankiem Moliny. Sytuacja w związku z tym mocno się komplikuje. Nowo narodzone uczucie wyklucza teraz zdradę partnera, ale miłość Moliny do matki i marzenie o wolności jest nadal bardzo silne. Zakończenie sztuki jest tragiczne, a epilog rozgrywa się już w zaświatach.
Po zbliżeniu z Moliną Wiktor traci początkową nieufność i chce go wciągnąć do swojej organizacji. Molina odmawia w obawie, że miłość do matki i chęć powrotu do niej zwycięży. Gdy policja traci cierpliwość i zaufanie do swego informatora, postanawia wypuścić go warunkowo na wolność i śledzić jego kroki. Wiktor chce skorzystać z okazji i przekazać przez swego partnera super ważną wiadomość organizacji. Molina waha się, nie wie co ma zrobić. Gdy w ostatniej chwili przed wyjściem z celi Wiktor nieśmiało całuje go, wówczas Molina prosi, by podał numer telefonu do swoich towarzyszy. Tym pocałunkiem kobiety-pająka sztuka właściwie się kończy.
Swoisty epilog dramatu stanowi rozmowa Wiktorem z Moliną, którą słyszymy już po spuszczeniu kurtyny, a głosy ich dochodzą niczym z zaświatów. Z rozmowy tej dowiadujemy się, jak obaj zginęli. Molina został zastrzelony przez jednego z członków organizacji, gdy zorientowano się, że jest śledzony przez policję. Wiktor zaś był tak okrutnie torturowany po wyjściu Moliny z więzienia, że pielęgniarz, który opatrywał mu rany, poruszony jego cierpieniem, dał mu dużą dawkę morfiny, żeby skrócić mu mękę. W trakcie agonii Wiktor miał widzenie - sen, w którym w samym sercu dżungli spotkał kobietę- pająka. Kobieta dała mu jeść. Sen był krótki, ale pozostawił uczucie szczęścia.
Ukryj streszczenie