Taneczna premiera w Bytomiu i komedia w Bielsku
To ostatni w tym sezonie artystycznym weekend, podczas którego na śląskich teatromanów czekają premiery spektakli. W lipcu i sierpniu artyści idą na zasłużony odpoczynek. Na nowe tytuły będziemy musieli czekać aż do jesieni.
Niemniej czasy, w których w okresie wakacyjnym nic pod względem teatralnym się nie działo, już dawno się skończyły. Czekają na nas dobrze znanej już festiwale teatralne z Letnim Ogrodem Teatralnym w Katowicach czy Chorzowskim Teatrem Ogrodowym w Chorzowie na czele, które bez wątpienia umilą nam nieznośną kanikułę panującą w miastach. Ale o szczegółach tych wydarzeń napiszę za tydzień. Dziś natomiast chcę zwrócić uwagę czytelników na dwie ostatnie premiery, które odbędą się w Teatrze Rozbark w Bytomiu oraz Teatrze Polskim w Bielsku-Białej.
W Bytomiu widzowie zobaczą Podziemne słońca w choreografii Anny Piotrowskiej, z powodzeniem kierującej tamtejszym zespołem tancerzy od kilku lat. Za interesujące osiągnięcia na tym polu artystka została w tym roku uhonorowana Nagrodą Teatralną Złota Maska przyznawaną przez dziennikarzy województwa śląskiego. Najnowszy spektakl Piotrowskiej zrealizowany na scenie Rozbarku jest próbą zgłębienia tematyki ludzkiej psychiki. Choreografka, za pomocą ruchowych etiud, będzie starała się odpowiedzieć na pytania o człowieka i jego relacje z innymi. Zastanowi się również nad siłą motywacji, drzemiącej w każdym z nas. Podążanie za nią sprawia, że odkrywamy swoje kolejnej, nieznane dotąd oblicze.
Główny wątek przedstawienia składają się z obrazów, dla powstania których inspiracją był kult rozumiany jako praktyka poszukiwania wyższej siły. Autorka eksploruje kategorię boskości, każde doświadczać jej swoim tancerzom poprzez ruch oraz zagłębianie się w świat własnych fantazji. - Spektakl pracuje na energetycznym potencjale ruchu, eksplorując różnorodne stany emocjonalne, od silnych i intensywnych doznań, po subtelne i pełne liryzmu detale. Coraz bardziej charakterystyczna dla produkcji Bytomskiego Teatru Tańca i Ruchu Rozbark atmosfera mrocznej zadumy, tajemniczości i niejasnych granic między jawą a snem jest obecna również tutaj. W spektaklu pobrzmiewają także echa fascynacji śląskim pejzażem, skrywającym bogactwo naturalnych minerałów i źródeł energetycznych — pisze o Podziemnych słońcach Anna Duda z obserwatorium krytycznego przy Teatrze Rozbark.
Z kolei w bielskim Teatrze Polskim propozycja dla mniej wyrobionych teatromanów — klasyczna komedia pomyłek Z twoją córką? Nigdy! autorstwa Czecha, Antonína Procházki, napisana dowcipnym językiem i obfitująca w zabawne sytuacje — takie, które tylko nasi sąsiedzi z południa potrafią wymyślić i zobrazować. Zapowiada się więc dużo śmiechu. Tematem sztuki jest kryzys wieku średniego dwójki kolegujących się małżeństw, które znają się ze sobą od czasów studenckich. Premiera zainauguruje działalność Sceny Inicjatyw Aktorskich w Teatrze Polskim, która pozwoli aktorom bielskiej sceny grać jeszcze więcej, bo — jak widać — wciąż mają niedosyt występów. Sami zajęli się reżyserią spektaklu pod czujnym okiem dyrektora Witolda Mazurkiewicza. A że są utalentowani i lubiani, to na pewno wieczór ten będzie należał do udanych!
Premiera w Teatrze Rozbark zaplanowana została na piątek 24 czerwca na godz. 19. Kolejny pokaz w sobotę 25 czerwca o godz. 19. Bilety: 15-25 zł. Premiera w Teatrze Polskim odbędzie się w sobotę 25 czerwca o godz. 19. Następne spektakle 26, 28 i 29 czerwca o godz. 19. Bilety: 40-60 zł.
