Artykuły

Gdańsk. Tancerze walczą o statuetkę Wojciecha

Do soboty 19 marca potrwają zmagania uczestników XIV Ogólnopolskiego Konkursu Tańca, imprezy organizowanej przez gdańską Szkołę Baletową.

W Operze Bałtyckiej odbywa się jedna z najbardziej prestiżowych imprez baletowych w Polsce, Ogólnopolski Konkurs Tańca. - Ta impreza jest w Gdańsku już prawie 30 lat - opowiada Bronisław Prądzyński, dyrektor Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej w Gdańsku. - Organizowana jest co dwa lata, a tegoroczna edycja jest ostatnią w dotychczasowej formie. W 2007 roku po raz pierwszy w konkursie wystąpią uczestnicy z zagranicy.

Konkurs odbywa się w dwóch grupach wiekowych: młodszej (klasy gimnazjalne) i starszej (klasy licealne) oraz dwóch kategoriach: tańca klasycznego i współczesnego. Uczestnicy pochodzą z pięciu szkół baletowych z całej Polski (Bytom, Gdańsk, Łódź, Poznań i Warszawa).

Połamane baletki

Jak ocenia się wykonawców? - Dla laika nie jest to trudne - tłumaczy Sławomir Gidel, członek jury i kierownik baletu Opery Bałtyckiej w Gdańsku. - Ktoś, kto się nie zna na balecie, podświadomie wyczuwa lekkość, pewność i technikę wykonania. Profesjonaliści sprawdzają motorykę, wytrzymałość, muzykalność, warunki fizyczne, a nawet aspekty psychologiczne - dodaje. Ogromną rolę w prezentacji na scenie odgrywa strój. - Ale nigdy żadna baletnica nie włoży na występ nowych point! - mówi Gidel. - Mimo że stare baletki łamią się i ścierają, to nim się wyjdzie na scenę w nowych, trzeba w nich trochę pochodzić i poskakać - żeby się dopasowały do stopy.

Na zwycięzców konkursu czeka niespodzianka. - W tym roku po raz pierwszy przyznamy statuetkę, która przedstawia patrona konkursu, słynnego polskiego baletmistrza Wojciecha Wiesiołłowskiego [na zdjęciu] - mówi dyr. Prądzyński. - Kształt nagrody ma symbolizować piękne linie tańca klasycznego i dynamikę tańca współczesnego. "Wojciech" ma być takim baletowym Wiktorem - dodaje. Statuetka oznaczona numerem jeden trafi do Muzeum Teatralnego Opery Narodowej w Warszawie. Kolejne cztery powędrują do tegorocznych laureatów Grand Prix i pierwszych nagród w grupie starszej w kategorii tańca klasycznego i współczesnego. - A od następnego konkursu naszego Wojciecha co roku będzie dostawał najlepszy w danym sezonie tancerz, niezależnie od miejsca pracy - zdradza dyr. Prądzyński.

Walczą o Wojciecha

W konkursie uczestniczy blisko 90 młodych tancerzy ( w tym 17 z Gdańska). - Liczby tego konkursu mówią same za siebie: w programie jest ponad 100 wariacji, a także 95 układów współczesnych, nad którymi pracowało prawie 50 choreografów - wymienia dyr. Prądzyński. To nie koniec baletowych atrakcji. W czasie konkursu uczestniczki zaprezentują się w 74 paczkach klasycznych (krótkich, sztywnych spódniczkach). To one najbardziej kojarzą się laikowi z pięknem baletu. - Specjalnie na konkurs sprowadziliśmy dla naszych uczennic trzy paczki prosto z Sankt Petersburga - chwali się dyr. Prądzyński.

O co walczą uczestnicy konkursu? O Grand Prix - statuetkę Wojciecha Wiesiołłowskiego dla artystycznej indywidualności konkursu, i trzy nagrody w obu kategoriach i grupach wiekowych, oddzielnie dla dziewcząt i chłopców. Ale najważniejsza jest główna nagroda - reprezentowanie Polski na Konkursie Eurowizji dla Młodych Tancerzy, który odbędzie się w czerwcu w Warszawie.

Opera Bałtycka, Gdańsk, al. Zwycięstwa 15, śr, czw. i pt. g. 18 - prezentacje konkursowe, sob. g. 18 koncert galowy. Bilety na prezentacje 15 zł. Bilety na koncert galowy wyprzedane.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji