Artykuły

Cichy sprzymierzeńca

Teatr Rozmaitości od kwietnia wystawia kontrowersyjną sztukę. Jej oryginalny tytuł - "Shopping and Fucking" jest do tego stopnia nieprzyzwoity, że nie przetłumaczono go na polski. Aktorzy nie dość, że strasznie przeklinają, to jeszcze się bezwstydnie obnażają. Przeciw spektaklowi w Rozmaitościach zaprotestowali prawicowi radni. Nie wiedzą, że znaleźli sojusznika. Stoję po bilety na to gorszące przedstawienie. Porozwieszane w holu teatru plakaty krzyczą, że spektakl jest dozwolony od lat 18. Gdy nadchodzi moja kolej, informuję panią w okienku, że jestem krótkowidzem, i proszę o miejsca, skąd dobrze widać.

- Nie mam pojęcia, skąd dobrze widać, proszę pani. Bo ja tego spektaklu nie oglądałam. I nie zamierzam oglądać - odpowiada dobitnie zgorszona kasjerka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji