Artykuły

Lublin. "Zbrodnia i kara" dla studentów

Dobrym i ciekawym zwyczajem wprowadzonym w ostatnich sezonach w Teatrze Osterwy jest organizowanie premier studenckich. Czasem na taki spektakl trzeba czekać kilkanaście dni, a czasem prezentowany jest zaraz po premierze oficjalnej. Premiera studencka "Zbrodni i kary" odbędzie się dziś.

Cechą charakterystyczną owych premier jest nie tylko to, że na widowni zasiadają przede wszystkim żacy, na co wskazuje sama nazwa. Istotniejsze jest, że po spektaklu publiczność ma możliwość spotkania się z twórcami oraz aktorami i podyskutować o tym, co właśnie zobaczyła. Wiem, że artyści z Teatru Osterwy wysoko sobie cenią te przedstawienia, po których mają okazję porozmawiać o swojej pracy. I niebez powodu. Bywałem na takich studenckich premierach i naocznie przekonałem się, że owe pospektaklowe dyskusje rzeczywiście bywają bardzo interesujące, a nawet inspirujące.

Można oczekiwać, że tak będzie i tym razem. "Zbrodnia i kara" w adaptacji i reżyserii Krzysztofa Babickiego jest bowiem spektaklem, który nie tylko skłania, ale wręcz zmusza do refleksji. A być może nawet do zrewidowania własnych interpretacji powieści Dostojewskiego i związanych z nią wyobrażeń. Dodatkowym magnesem zaś może być udział ulubieńców lubelskiej publiczności - Szymona Sędrowskiego, Mikołaja Roznerskiego i Krzysztofa Olchawy - którzy zagrali w tym spektaklu kluczowe role. A co więcej - zbudowali je w sposób dalece odbiegający od tradycyjnego. Warto zatem skorzystać z okazji i porozmawiać także o tym.

Teatr Osterwy; "Zbrodnia i kara"; premiera studencka - czwartek, godz. 19.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji