Sopot. Premiera "Vitruvian Man - preludium"
Co wyniknie ze zderzenia tanecznej klasyki z techniką współczesną, inspirowaną dalekowschodnimi technikami walki? Przekonamy się o tym dziś, podczas premiery spektaklu "Vitruvian Man - preludium" Sopockiego Teatru Tańca.
"Vitruvian Man - preludium" to najnowsze przedstawienie taneczne, którego pomysłodawcą i twórcą choreografii jest Jacek Krawczyk, założyciel (wspólnie z Joanną Czajkowską) Sopockiego Teatru Tańca. Do współpracy zaprosił tym razem utalentowaną i tancerkę Katarzynę Antosiak, współzałożycielkę teatru tańca Gabinet Ruchomych Obrazów.
Krawczyka, który jest ostatnio jednym z najprężniej działających trójmiejskich tancerzy, od dawna fascynuje cielesność i ruch - sterylny, matematyczny, będący tematem sam w sobie. Tym razem zainspirował go... rzymski architekt i inżynier, Witruwiusz, zafascynowany ideą harmonijnych proporcji m.in. ludzkiego ciała. To jego dziełem jest najprawdopodobniej słynny "człowiek witruwiański", przypisywany często Leonardowi da Vinci. Nagie ciało mężczyzny, wpisane w dwóch różnych pozycjach w nałożone na siebie koło i kwadrat ukazuje idealne proporcje ludzkiego ciała. Słynny rysunek zawiera wiele znaczeń symbolicznych. Zgodnie z tradycją pitagorejską umieszczony na nim okrąg symbolizuje sferę duchową, a kwadrat - materialną. Słowem - dualistyczną naturę człowieka. Kiedyś wierzono, że proporcje ludzkiego ciała ukazują harmonię, bądź przewagę jednej z tych sfer. Twórcy spektaklu "Vitruvian Man" poszli jednak jeszcze dalej, udowadniając, że koło utożsamiane jest z pierwiastkiem żeńskim, a kwadrat z męskim.
W spektaklu Krawczyka podstawę choreografii stanowić będą nie tylko figury geometryczne, ale też poszukiwanie możliwości ruchowych ciała w określonej przestrzeni. Nieprzypadkowe jest tu też zderzenie dwóch tanecznych technik - baletu oraz współczesnej, inspirowanej dalekowschodnimi sztukami walki. Fakt, że u boku "człowieka witruwiańskiego" pojawi się kobieta, jest również znaczący.
- By w pełni przedstawić człowieka, jego wewnętrzny dualizm, potrzebne są oba pierwiastki - męski i żeński. - wyjaśnia Jacek Krawczyk.
Choreografię uzupełniać będą interaktywne wizualizacje autorstwa Łukasza Borosa oraz eksperymentalna muzyka Karoliny Rec (wiolonczela) i Rafała Dętkosia (komputery).
"Vitruvian Man - preludium", Sopocka Scena Off de BICZ, Teatr na Plaży (Sopot, al. Mamuszki 2), sobota godz. 19, bilety 20 i 30 zł.
