Zabrze. Farsa na karnawał
Co może się przydarzyć na wakacjach angielskiej rodzinie, której rodzinnym biznesem jest zakład pogrzebowy? Trup w szafie? Mało. Kilka trupów... W sylwestrową noc Teatr Nowy w Zabrzu zaprasza na premierę komedii "Zamiana na wakacje".
A miało być tak przyjemnie! Zniesmaczony angielską, mglistą pogodą mąż z żoną księgową i jej bratem, życiowym nieudacznikiem, wynajmują hiszpańską willę nad samym brzegiem morza, gdzie rozpoczynają swoje wymarzone wakacje. Nagle - podczas rozpakowywania walizek - z jednej z szaf wypada martwe ciało. Okazuje się, że to tylko początek nieszczęść, jakie mają się jeszcze wydarzyć, bo za chwilę przez hiszpański dom przetoczą się kolejno gangsterzy różnych narodowości spod jak najciemniejszej gwiazdy.
Tytuł "Zamiana na wakacje" nawiązuje do popularnego w Wielkiej Brytanii zwyczaju międzynarodowej zamiany mieszkań - Anglicy najczęściej wybierają cieple kraje, w tym czasie lokatorzy śródziemnomorskich domów podziwiają uroki Londynu, mieszkając u Brytyjczyków. Autorem sztuki jest angielski aktor i pisarz Ian Ogilvy, absolwent prestiżowej Eaton End School oraz Royal Academy of Dramatic Art. Z charakterystycznym brytyjskim czarnym humorem Ogilvy naszkicował farsę z niejednym trupem w tle i bohaterami, którzy z racji profesji są wyjątkowo obyci z nieboszczykami.
Pierwszy pokaz zaplanowano na sylwestrową noc (spektakl rozpocznie się o godz. 20.30). "Zamianę na wakacje" reżyseruje Stefan Szacitowski, scenografię przygotowuje Katarzyna Banucha. Kolejne przedstawienia w niedzielę.
