Artykuły

Kraków. Nowe premiery na nowy rok

Po sylwestrowych szaleństwach z energią i zapałem krakowskie teatry wchodzą w nowy rok. Spektakle repertuarowe, choć z lekkim poślizgiem, ruszają pełną parą, a Bagatela, Ludowy i Stu szykują dla nas świeżutkie i pachnące nowości.

W Teatrze Bagatela, choć premiery zapowiadane są na luty, pokazy przedpremierowe odbędą się już w styczniu. Marek Pasieczny wystawi "Między nami dobrze jest" - dowcipną, groteskową opowieść Doroty Masłowskiej o Polsce i Polakach. "Wszystko jest w tej sztuce dość makabryczne, przerysowane, ale wydaje mi się, że tutaj po raz pierwszy mówię coś potencjalnie dobrego" - podkreśla autorka. Bohaterkami kapitalnie napisanej i językowo wystylizowanej sztuki są przedstawicielki trzech pokoleń - staruszka, jej córka Halina i wnuczka. Mieszkają w jednym pokoju, są sobie kompletnie obce, nie potrafią znaleźć wspólnego języka. Każda z nich ma inne potrzeby: staruszka żyje wspomnieniem dnia wybuchu drugiej wojny światowej. Halina wciąż czyta ubiegłoroczny kobiecy magazyn "Nie dla ciebie" i marzy o bogactwie. A mała dziewczynka zostawiona sama sobie uczy się życia z internetu. Masłowska wyciąga polskie brudy, łamie stereotypy i wyśmiewa współczesny sztuczny język, a przede wszystkim opowiada o rozpadzie rodziny. Jak pamiętamy, świetna inscenizacja Grzegorza Jarzyny i aktorów warszawskiego Teatru Rozmaitości dostała w 2009 roku główną nagrodę na Boskiej Komedii. Jak poradzą sobie krakowscy artyści? Zobaczymy już w drugiej połowie miesiąca (20-23 stycznia). Wystąpią: Karolina Chapko, Urszula Grabowska, Magdalena Walach/Anna Rokita, Ewelina Starejki, Maria Zającówna-Radwan (gościnnie), Jakub Bohosiewicz i Adam Szarek.

Na Scenie na Sarego Piotr Waligórski 25 i 26 stycznia pokaże "Tango" Sławomira Mrożka, groteskowy dramat o świecie naznaczonym "bezładem, entropią i anarchią". Tu również przyjrzymy się konfliktowi pokoleń i kompletnemu zerwaniu więzów rodzinnych. Podobnie jak w przypadku tekstu Masłowskiej na 2. Festiwalu Boska Komedia mogliśmy podziwiać inscenizację "Tanga" - w wydaniu Jerzego Jarockiego i artystów stołecznego Teatru Narodowego.

W Bagateli 17 stycznia (dwa spektakle) gościnnie wystąpią Artur Barciś i Cezary Żak. "Dziwna para Neila" Simona (reż. Wojciech Adamczyk) przedstawia skomplikowane relacje Oskara i Feliksa, kolegów "od pokera", którzy nagle zmuszeni są zamieszkać razem. Jako że jeden jest bon vivantem i bałaganiarzem, a drugi - pedantem i hipochondrykiem, ich przyjaźń staje pod znakiem zapytania. Będzie inteligentnie i z przymrużeniem oka.

Na Scenie Pod Ratuszem 21 stycznia zobaczymy kryminalny monodram "Hotel Babilon" Miro Gavrana, czwartą sztukę chorwackiego dramaturga w repertuarze Teatru Ludowego. W roli Zuzany Kolarovej, sprawczyni absurdalnego zamieszania w tytułowym hotelu, wystąpi "kobieta o stu twarzach", gwiazda programów Szymona Majewskiego - Aldona Jankowska. Sztukę reżyseruje Paweł Szumiec. Teatr przygotowuje się również do premiery "Mechanicznej pomarańczy" w inscenizacji Jacka Bunscha (18 lutego).

"Cześć. Nazywam się Rodrigo. Rodrigo Montalvo Letellier. Przed wizytą u psychiatry byłem człowiekiem szczęśliwym. Teraz jestem dyslektykiem, miewam obsesje i depresje i obawiam się śmierci, to znaczy obawiam się śmierci". W Teatrze Stu o psychiatrii w krzywym zwierciadle opowie nam niezwykle zabawny spektakl "O psychiatrach, psychologach i innych psycholach" w reżyserii Artura "Barona" Więcka. "Rozsiądźcie się wygodnie w teatralnym fotelu i pozwólcie nam ukoić Wasze skołatane nerwy i rozproszyć smutki. Zafundujcie sobie terapię poprzez śmiech" - zaprasza teatr. Komiczna opowieść na podstawie powieści Muoza Avii o Rodrigo, który wiedzie szczęśliwe życie z rodziną i szczekającym kotem, do czasu, gdy jego szwagier odkrywa u niego parafazję i postanawia wyleczyć jego choroby, a one pod wpływem kuracji zamiast znikać, wciąż się mnożą.

Scenę Teatru KTO przy ulicy Gzymsików odwiedzi Teatr A Part z kameralnym, zrealizowanym w konwencji teatru ruchu spektaklem "Szkice o Ofelii" [na zdjęciu] w wykonaniu Moniki Wachowicz. Przedstawienie (wyłącznie dla widzów dorosłych) w reżyserii Marcina Hericha "ma charakter intymnego, wizualnego seansu teatralnego, w którym główną rolę odgrywają dźwięk, ruch sceniczny i intensywna obecność aktora; twórcy zgłębiają temat naiwności i niewinności w konfrontacji z realiami egzystencji, seksualnością i kontekstem śmierci". W "Szkicach", opartych na tekstach Hamleta Williama Szekspira i Ofelii Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, wykorzystano fragmenty utworów zespołów Pablo's Eye i Ophelia's Dream oraz kompozycji Elliota Goldenthala. Przedstawienie ma dwie alternatywne wersje.

Stary Teatr planuje premiery na wiosnę. 13 marca zobaczymy "Czekając na Godota" Samuela Becketta w reżyserii Piotra Cieplaka, a 27 marca - "Być albo nie być" (reż. Milan Peschel) według sztuki Nicka Whitby'ego, na podstawie filmu Ernsta Lubitscha w ramach projektu Wanderlust. Miesiąc później Paweł Miśkiewicz wystawi "Mewę" Antoniego Czechowa. Oby do wiosny?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji