Artykuły

Hamlet - widowisko światowe

ZAPOWIADAJĄC "Hamleta" Szekspira w rubryce "Teatr TV zaprasza" jeszcze nie przypuszczałem, że mający nastąpić spektakl telewizyjny tego arcydramatu, w reżyserii Gustawa Holoubka, stanie się wydarzeniem tak wielkiej miary i doniosłości. Zdawałem sobie sprawę, że wystawienie "Hamleta", najbardziej fascynującego dzieła, jakie wydała dramaturgia świata, stanowi przedsięwzięcie trudne i wielce zobowiązujące. Tym więcej, że przedsięwzięcie to realizowane dla małego ekranu, dla wielomilionowej widowni, a więc do umysłów różnego poziomu, do różnych gustów i zainteresowań zobowiązuje również i dlatego, że w przeszłości teatralnej - rodzimej i obcej - nie brak wielkich wzorów inscenizacyjnych. Każda epoka bowiem usiłowała wyłuskać z tego arcydzieła odpowiedź na własne niepokoje, problemy, zjawiska.

Hamlet jest wyjątkowym bohaterem literackim; żyje on poza teatrem i poza tekstami sztuki. Imię to znaczy coś nawet dla tych, którzy nigdy nie widzieli dzieła Szekspira na scenie i którzy go nie czytali.

Grano Hamleta we frakach, w kostiumie współczesnym i historycznym; renesansowym i średniowiecznym. Nie w tym jednak tkwi istota wyboru. Ważne jest jedno: dotarcie przez tekst szekspirowski do wrażliwości i doświadczeń współczesnych. Z tej racji Szekspir wymaga zupełnie indywidualnego traktowania roli przez poszczególnych aktorów.

Gustaw Holoubek, wydobywając charakterystyczną atmosferę szekspirowską, poprzez precyzyjną reżyserską kompozycję całości, pozwolił aktorom kierować się własną intuicją.

Hamlet Jana Englerta zrodził się właśnie z takiej intuicji. Hamlet w jego kreacji nie jest ani neurastenikiem, ani tym bardziej szaleńcem. Jest człowiekiem, który staje się tylko inny przez to, że dane mu było wejrzeć w świat pozaziemski. Otaczający go świat to jedynie laboratorium analityczne, w którym usiłuje rozpoznać i przeniknąć tajemnicę i sens bytu.

Miłość, nienawiść, pogoń za sławą i karierą, za pieniądzem, całe to dworskie życie i panujące tam stosunki oglądane są przez Hamleta z innej perspektywy, a przez to nabierają całkiem innych wymiarów materialnych i psychologicznych. Zetknięcie z tym nowo poznanym światem boli go, jako boleć powinno każdego człowieka o szlachetnym sercu. Los wkłada na jego barki zadanie ponad siły: ojciec żąda od syna pomsty za swoją śmierć. Hamlet jest w rozpaczy i rozterce. Musi podjąć decyzję, ale wie, że spełnić ją znaczy podeptać wszystko czym żył dotychczas, co umiłował, czego pragnął...

Nadludzka żądza poznania racji istnienia sprawia, że w oczach ludzi żyjących drobnymi pałacowymi sprawami codzienności, staje się Hamlet obłąkańcem, nienormalnym człowiekiem a przez to groźnym dla otoczenia.

Szekspir miał tu na myśli ludzkość w ogóle, jej stosunek do "inności"; do tych, którzy potrafiwszy oderwać się od codzienności usiłują spojrzeć dalej, głębiej, analityczniej, odkrywając przez to nie raz rzeczy, które powinny być okryte milczeniem...

Englert po mistrzowsku wyrażał wszystkie stany psychiczne i ich przemiany skalą głosu, gestami i mimiką; potrafił w każdej sytuacji dać plastyczny wyraz tysiącznym uczuciem.

Wyraziste zbliżenia twarzy pozwalały najskuteczniej działać na wyobraźnię odbiorcy.

Englertowa kreacja Hamleta na trwałe zapisze się złotymi zgłoskami w historii teatru polskiego, i nie tylko polskiego.

Postać równie wybitną stworzył Zbigniew Zapasiewicz - Król, o rysach głęboko dramatycznych, pogrążony w zbrodni kalkulowanej na zimno. W doborowej obsadzie błysnęła Magda Zawadzka jako Ofelia, zwłaszcza w roli Ofelii-obłąkanej, odtworzonej bardzo sugestywnie, Zofia Mrozowska (Gertruda), Zdzisław Mrożewski (Poloniusz, Andrzej Antkowiak (Horacy), Krzysztof Kolberger (Laertes), Tadeusz Fijewski (Grabarz) i inni współtwórcy prześwietnego widowiska, zasługują na najwyższe uznanie.

Nie można pominąć słów wysokiego uznania należnego scenografowi - Marcinowi Stajewskiemu. Schody, surowe bryły i kolumny, kotary i przesłony - zróżnicowane i dostosowane do klimatu kompozycji uzupełniały nastrój, przenosiły widza w inny świat. Doskonale też pracowały kamery: celne zbliżenia, system długich ujęć, bogactwo i precyzja przejść - świadczą o dobrym technicznym przygotowaniu widowiska.

Dramatyczne spektakle telewizyjne oczywiście nadawane są przez wszystkie stacje TV świata, jednakże w porównania z nimi polski Teatr Telewizji (z czego nie wszyscy polscy telewidzowie zdają sobie sprawę) wyróżnią się wysokimi ambicjami, jak też wysokim poziomem artystycznym spektakli. W sensie formalnym inscenizacje teatru TV odznaczają się dążeniem do poszukiwań coraz to nowych form rozwiązań telewizyjnych, coraz bogatszych sposobów oddziaływania dramatycznego. "Hamlet" Szekspira był tego jeszcze jednym potwierdzeniem.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji