Lublin. Krzysztof Babicki odchodzi z Osterwy
Dyrektor artystyczny Teatru im. Juliusza Osterwy zapewne odejdzie z Lublina. Jest najpoważniejszym kandydatem do objęcia dyrekcji Teatru Miejskiego w Gdyni. Babicki nie zaprzecza, że prowadzi intensywne, zaawansowane rozmowy z Wojciechem Szczurkiem, prezydentem Gdyni.
Decyzja wydaje się przesądzona, chociaż Babicki niczego więcej nie chce ani potwierdzać ani komentować. - W środku sezonu nie zostawia się teatru - ucina podkreślając, że obecnie najważniejsze są dla niego nadchodzące premiery w Teatrze Osterwy w Lublinie, a przede wszystkim nowej sztuki Pawła Huelle "Zamknęły się oczy ziemi" inspirowanej wydarzeniami w klasztorze betanek w Kazimierzu Dolnym.
Sytuacja Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni stała się dramatyczna, ponieważ frekwencja - w teatrze na 300 miejsc - spadła poniżej 30 procent. Publiczność nie zaakceptowała poczynań dyrektora, znanego dramaturga Ingmara Villqista, który w listopadzie 2010 roku, w połowie kadencji, musiał podać się do dymisji. Wedle nieoficjalnych informacji prezydent Szczurek podjął rozmowy z Babickim już pod koniec 2010 roku. Trójmiejskie media podały ostatnio, że Babicki jest zdecydowany, ale proponuje rozdzielenia funkcji dyrektora naczelnego i artystycznego w Teatrze Miejskim. Sam widziałby siebie jako dyrektora artystycznego, ale współodpowiedzialnego za frekwencję. Natomiast władze Gdyni konsekwentnie odmawiają jakichkolwiek komentarzy. Wiadomo tylko, że decyzje podejmie osobiście prezydent Szczurek.
Dla Krzysztofa Babickiego byłyby to powrót do rodzinnego miasta. Na Uniwersytecie Gdańskim ukończył polonistykę, potem reżyserię w Krakowie. Prowadził studencki teatr Jedynka. Od 1982 roku związany był z Teatrem Wybrzeże w Gdańsku, od 1991 roku przez trzy sezony jako kierownik artystyczny. W 2000 roku został dyrektorem artystycznym Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie (współpracując zarazem z teatrami w Gdańsku, Krakowie, Katowicach, Łodzi i Radomiu). Babicki podkreśla, że jego program repertuarowy i koncepcja artystyczna są podstawą stabilizacji lubelskiej sceny, wystawiającej tak klasykę jak i ryzykowne prapremiery na poziomie 90 procentowej frekwencji.
Obecna umowa zobowiązuje Babickiego do pracy w Lublinie do 31 sierpnia. Gdynia ma w planach budowę nowego Teatru Miejskiego z mediateką i galerią.
