Katowice-Kraków. List intencyjny ws. współpracy
Kraków już oficjalnie wspiera Katowice w walce o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
W piątek prezydenci Katowic i Krakowa podpisali list intencyjny w sprawie współpracy obu miast w zakresie kultury. List jest przede wszystkim wyrazem wsparcia Krakowa - Europejskiej Stolicy Kultury 2000 - dla kandydatury Katowic w wyścigu o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
- Zakładamy, że nasze partnerstwo będzie obejmowało przede wszystkim współpracę w zakresie sztuki współczesnej, dizajnu, filmu, prezentację twórczości młodych artystów oraz aktywizację społeczną poprzez sztukę. Projekty zaplanowane w ramach współpracy środowisk twórczych Krakowa i Katowic będą kontynuowane bez względu na ostateczny wynik konkursu o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 - czytamy w liście parafowanym przez Piotra Uszoka i Jacka Majchrowskiego.
Pismo jest wstępem do bardziej konkretnych działań. - W przyszłym tygodniu spotykamy się z szefami krakowskich instytucji kultury, aby omówić szczegóły planowanych przedsięwzięć - zapowiada Piotr Zaczkowski dyrektor katowickiego biura ESK.
A wszystko to w gorącej atmosferze oczekiwania na finał konkursu. O tytuł stolicy kultury walczy pięć polskich miast, to Gdańsk, Katowice, Lublin, Warszawa i Wrocław. Decyzja, które z nich tytuł zdobędzie zapadnie 22 czerwca w Warszawie. Zdecyduje Komisja Selekcyjna w skład której wchodzą polscy i europejscy eksperci.
- Wsparcie Krakowa pozwala nam wierzyć jeszcze bardziej, że uda nam się ten tytuł uzyskać - komentował prezydent Uszok.
O poparcie stolicy Małopolski, jak mówił Jacek Majchrowski, zabiegało kilka aplikujących o ESK miast.
- Wybraliśmy Katowice, bo mamy świadomość, że te dwie wielkie aglomeracje - śląska i krakowska, są tymi, które winny bardzo ściśle ze sobą współpracować, nie tylko kulturalnie, ale w ogóle - wyjaśniał.
Po tym jak Katowice przeszły do drugiego etapu konkursu ESK zdaliśmy sobie sprawę, chyba wszyscy w Polsce, że otrzymanie tytułu może spełnić funkcję wyzwalającą energię, scalają społeczność lokalną, regionu wokół kultury, budującą na nowo jej etos. I potwierdzającą, że tak jak Polska może być traktowana jako kreatywne zagłębie Europy, to ta najgęściej zaludniona część Polski - Górny Śląsk
wraz z Małopolską - może i powinna być traktowana jako intelektualne i kreatywne zagłębie Polski - dodawała Magdalena Sroka wiceprezydent Krakowa odpowiedzialna za kulturę.
Korzyści ze współpracy miast mają być obopólne. Korzyści dla Katowic? - Know how w dziedzinie kultury: rozmawiamy o tym jak robić, co robić, przekazujemy kontakty na artystów, mówimy jak budować strategię kulturalną miasta, jak kształtować sposób myślenia o kulturze - wymieniała Sroka.
Korzyści dla Krakowa? - Będziemy się inspirować tym co robicie w dziedzinie dizajnu. Ale też współdziałać w zakresie projektów skierowanych społecznie, tak jak wspaniały projekt z balkonami (sadzenie ogrodów na balkonach Superjednostki - przyp. red.). To że w Katowicach udało się do projektu zaprosić kilkaset rodzin jest ewenementem na skale polską. Bardzo rzadko społeczność lokalna daje się przekonać do zaangażowania w projekty artystyczne. I tego na pewno chcielibyśmy się od Katowic nauczyć - mówiła Sroka.
Pierwszy katowicko - krakowski projekt już trwa. To Discover Katowice - fotografowanie Katowic i tworzenie alternatywnego albumu miasta widzianego oczami fotografów z całego kraju - który pod banderą ESK realizuje krakowska fundacja Imago Mundi.
Kolejne wspólne wydarzenie zaplanowano na lipiec. 6 lipca w Katowicach, a 7 lipca w Krakowie wystąpią wspólnie Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach, słynny Nord Deutcher Rundfunk Big Band, wokalistka Robarta Gambarinii i legendarny trębacz Tomasz Stańko, a także pianista Vladyslav Sendeckki.
Następne? - Myślimy też o projektach długofalowych. Mamy nadzieję że być może mógłby powstać rodzaj festiwalu, który odbywałby się i w Krakowie i Katowicach w zakresie sztuki współczesnej i dizajnu. Chcielibyśmy, żeby to były projekty, które w nowy sposób definiowały współpracę kulturalną między Katowicami a Krakowem - tłumaczył Marek Zieliński szef projektu ESK w Katowicach.
