Artykuły

Warszawa. Jutro premiera "Matsukaze" Sashy Waltz

Karze tancerzom pływać w akwarium, recytować, a nawet śpiewać. Wystawia pełne przepychu widowiska i kameralne spektakle. We wtorek w Operze Narodowej w Warszawie Sasha Waltz pokaże "Matsukaze".

Jest jedną z najważniejszych i najpopularniejszych tancerek i choreografek w Europie. Na stałe rezyduje w Berlinie - tu od początku lat 90. z grupą Sasha Waltz & Guests przygotowuje spektakle tańca współczesnego, działania artystyczne, ale o jej przedstawienia zabiegają teatry na całym świecie. Tylko w maju występowała w Brukseli, Paryżu i Madrycie, w czerwcu będzie można zobaczyć ją w Luksemburgu, Amsterdamie i Barcelonie.

Jej spektakle były pokazywane przed otwarciem Muzeum Żydowskiego w Berlinie zaprojektowanego przez Daniela Libeskinda i rzymskiego Muzeum Sztuki i Architektury MAXXI autorstwa Zahy Hadid.

We wtorek w Teatrze Wielkim odbędzie się polska premiera opery "Matsukaze" w choreografii i reżyserii Sashy Waltz. Na czym polega fenomen tej artystki? Oto alfabet, który przybliży jej twórczość.

Allee der Kosmonauten - spektakl z 1996 roku. Tytułowa Aleja Kosmonautów to ulica w Berlinie wschodnim. W czasach komunizmu był to prestiżowy adres, po przełomie - szare blokowisko. To tu mieszkają bohaterowie jednego z wczesnych przedstawień Sashy Waltz. Tancerze w wytartych swetrach i sukienkach wykonują choreografię zainspirowaną codziennymi czynnościami, ale wszystkie ich gesty są przerysowane. Groteskowe ruchy łączą się w błyskotliwe sekwencje. Partnerem do pełnego dynamiki i zwrotów tańca jest nie tylko drugi tancerz, ale też odkurzacz, deska, ustawiona na środku beżowo-brązowa sofa, akordeon.

Berlin - miasto Sashy Waltz, choć urodziła się w Karlsruhe. Na lekcje tańca zaczęła chodzić jako pięciolatka do ucznia Mary Wigman, twórczyni tańca wyrazistego. Na studia wybrała jedną z najlepszych szkół The School for New Dance Development w Amsterdamie, a później Nowy Jork.

Jak pisał "Financial Times", w jej twórczości można zobaczyć wpływy Wigman i amerykańskich strukturalistów, jak Trisha Brown czy Yvonne Rainer.

W Berlinie spektakle Waltz można oglądać dziś głównie w ośrodku artystycznym RadialSystem V, ale także gościnnie m.in. w Staatsoper im. Schillera.

Dialogi - seria spektakli, które tworzy od początku lat 90. do dziś. Wyróżnia je demokratyczne podejście do wszystkich składników przedstawienia, każdy element: abstrakcyjny ruch, muzyka, kostiumy, architektura - gra równie ważną rolę.

Nie opowiadają one żadnej fabuły, więc odbiór "Dialogów" ma w sobie coś z kontemplacji albo słuchania muzyki - widz skupia się na pięknie ciał, współoddziaływaniu ruchu tancerzy z przestrzenią, muzyką. Jeden z najnowszych "Dialogów" pokazano na otwarcie berlińskiego Neues Museum.

Estetyczna elegancja - tak określa jej spektakle Wojciech Klimczyk w książce "Wizjonerzy ciała. Panorama współczesnego teatru tańca". Pisze, że podobnie jak przedstawienia Piny Bausch, tak i spektakle o pokolenie młodszej Sashy Waltz, są ucztą dla oka, bo oprawa plastyczna jest w nim zawsze precyzyjnie zaprojektowana i wykonana. Pierwsze przedstawienia Waltz były surrealistyczne, z czasem nabrały one abstrakcyjnego i poetyckiego klimatu.

Film - większość spektakli choreografki ma swoje wersje filmowe, na taśmę przekłada je duet Brigitte Kramer i Jörg Jeshel. W lipcu planują wydanie na DVD trylogii poświęconej tematowi ciała: "Körper", "S", "Nobody".

Jochen Sandig - partner artystyczny i życiowy, dramaturg i menedżer. Przyjechał do Berlina dzień po zburzeniu muru berlińskiego. Współtworzył Kunsthaus Tacheles, alternatywny "dom sztuki" w centrum miasta przy Oranienburger Strasse. Później wspólnie z Sashą Waltz w kamienicy Sophiensaele założyli "centrum rozwoju wolnego teatru i tańca". Pod koniec lat 90. współprowadzili z Thomasem Ostermeierem jedną z ważniejszych niemieckich scen: Schaubühne.

Körper - spektakl tańca, który grupa Sasha Waltz & Guests pokazywała w Teatrze Wielkim w 2005 roku w ramach festiwalu Ciało/Umysł. Przedstawienie jest zbiorem surowych, malarskich scen, w których bohaterowie poddają analizie ciała: raz są one obiektem badań medycznych, chemicznych, raz elementem reklamy.

Matsukaze - opera japońskiego kompozytora Toshio Hosokawy. Zainspirowała go sztuka tradycyjnego teatru japońskiego No - historia duchów sióstr Matsukaze i Murasami, obu zakochanych w nieżyjącym mężczyźnie. Kompozytor adaptował tę opowieść do opery, która łączy w sobie kulturę Dalekiego Wschodu z kulturą Zachodu. Polska premiera w Operze Narodowej w Warszawie w reżyserii i choreografii Sashy Waltz już we wtorek.

Opera - "Matsukaze" to nie pierwszy spektakl operowo-taneczny, jaki wystawia Sasha Waltz. W 2005 roku zrealizowała pełną przepychu i kolorów operę "Dydona i Eneasz". Oparte na mitologii i XVII-wiecznej operze widowisko było dużym zaskoczeniem po oszczędnych "Dialogach", rodzajowej "Allee...", surowym i poważnym "Körper".

Każdego z głównych bohaterów grają tu dwie osoby: śpiewak i tancerz. Śpiewacy ubrani są w stylizowane na XVII-wieczne kostiumy, tancerze pływają i tańczą w ustawionym na scenie ogromnym akwarium. Wspólnie wykonują układy taneczne nawiązujące ustawieniem w liniach i rysunkiem do tańców dworskich. Spektakl został wydany na DVD w kolekcji Agory "Balet i taniec".

RadialSystem V - ośrodek artystyczny założony w 2006 roku przez Jochena Sandiga i Folkerta Uhde przy ulicy Holzmarktstrasse 33, naprzeciwko Dworca Wschodniego. Jedno z modniejszych miejsc Berlina.

Oprócz Sasha Waltz & Guests siedzibę mają tam trzy grupy muzyczne: Akademie für Alte Musik Berlin, Solistenensemble Kaleidoskop i Vocalconsort Berlin.

RadialSystem V to przepompownia wody z 1905 roku, która dzięki dobudowaniu szklano-drewnianego bloku zamieniła się w nowoczesną "New Space for the Arts in Berlin". Ma dwie duże sale na dole, pokoje na trzech piętrach, taras. Twórcy wykorzystują jej położenie nad rzeką i organizują wodne parady, na łódkach tańczą bohaterowie spektakli. Do Radialu można też przyjść na zajęcia dla rodzin czy "Nachtmusik Yoga", czyli ćwiczenie jogi i słuchanie muzyki.

Tancerze - od początku działalności Sasha Waltz & Guests przewinęła się przez zespół ponad setka tancerzy z 25 krajów. Choreografka dobiera sobie bardzo różne osoby, co widać już na pierwszy rzut oka: wysoka, o królewskiej posturze Charlotte Engelkes (wcześniej występowała m.in. w "Hashirigaki" Heinera Goebelsa) czy zwinny, drobny Juan Kruz (współpracujący z grupą DV8 przy "Enter Achilles").

Jej artyści potrafią dostosować się do różnych zadań: w spektaklach muszą doskonale tańczyć, ale też recytować, śpiewać czy pływać.

Toshio Hosokawa "Matsukaze"

Libretto Hannah Dubgen wg Motokiyo Zeamiego

Dyrygent Pablo Heras-Casado

Reżyseria i choreografia Sasha Waltz

Premiera 31 maja, niemiecka wersja językowa z polskimi napisami.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji