Artykuły

Kłody pod nogi Le Madame

Przyszłość Le Madame, jednego z najciekawszych miejsc na mapie kulturalnej stolicy, wciąż niepewna. Urzędnicy, początkowo oferujący pomoc i współpracę, teraz piętrzą przeszkody uniemożliwiające normalne funkcjonowanie klubu. Jak tu wierzyć w zapewnienia ratusza, że dba o rozwój kultury w mieście?

To, czy Le Madame będzie mogło zostać w kamienicy przy Koźlej 12, miało się rozstrzygnąć do końca kwietnia. Mamy maj, a przyszłość klubu to wciąż wielka niewiadoma. Owszem, urzędnicy już po raz drugi odroczyli termin eksmisji, ale to nie załatwia problemu. Właściciele Le Madame, jego sympatycy, a także związani z tym miejscem artyści i instytucje kulturalne, takie jak np. Instytut Goethego, który 27 maja planuje tu otwarcie Roku Niemieckiego, nadal są w niepewności. Bo skoro nad klubem ciąży wyrok eksmisji, to zaplanowane na maj przedstawienia czy wystawy mogą zostać w każdej chwili odwołane. Jak czują się artyści, którzy współpracują z Le Madame - Ewa Kasprzyk, która występuje tu z monodramem "Patty Diphusa" na podstawie Almodóvara, Maria Seweryn i Ewa Szykulska, które grają w sztuce Macieja Kowalewskiego "Miss HIV" (spektakl miał premierę w kwietniu, został bardzo dobrze przyjęty przez krytykę i publiczność)?

Mimo że Janusz Pietkiewicz, dyrektor biura teatru, na lamach "Gazety" mówił, jak ważny w życiu naszego miasta jest rozwój kultury offowej, niezależnej, czyli - podkreślmy - takiej, która utrzymuje się sama, nie czerpiąc nawet złotówki z miejskiej kasy, urzędnicy pilotujący sprawę klubu z Koźlej jakby nie dostrzegają fenomenu Le Madame. Sztywno trzymają się procedur. Zamiast je uprościć, piętrzą przeszkody. Mieli blisko półtora miesiąca na zbadanie sytuacji prawnej i podjęcie decyzji, czy Le Madame może nadal działać w tym miejscu. Kiedy pod koniec marca gruchnęła wiadomość, że klub jest zagrożony eksmisją, ze strony miasta padały obietnice ekspresowego wyprostowania sytuacji prawnej, by klub mógł legalnie działać na Nowym Mieście. - Chcemy, by Le Madame nadal działało w lokalu przy Koźlej - deklarowali Lucjan Bełza (szef biura bezpieczeństwa) i Jacek Sasin (wiceburmislrz Śródmieścia) podczas debaty, która pod hasłem "Czy Warszawie potrzebne jest Le Madame?" odbyła się l kwietnia w redakcji.

Tymczasem, jak wnioskujemy po rozmowie z Anną Bieńkowską, rzeczniczką urzędu Śródmieście, sprawa się nie posunęła. Wciąż niejasna jest kwestia związana z przepisami budowlanymi (aby klub działał zgodnie z prawem, potrzebna jest zgoda inspektora nadzoru budowlanego) i podziałem lokali w kamienicy. Na razie miasto wpadło na pomysł, by odebrać klubowi jego wizytówkę, czyli część lokalu na górze, i zrobić w niej ogólnodostępny pasaż z kawiarniami i galeriami. Le Madame straciłoby wówczas nic tylko kawał przestrzeni, ale leż klimat, który panuje w tym szczególnym miejscu.

Urzędnicy mieli za to czas, by powrócić do starych zarzutów. Efekt - właściciele Le Madame właśnie otrzymali pismo informujące o wygaśnięciu zezwolenia na sprzedaż alkoholu (rok temu zarzucono klubowi, że bezprawnie sprzedaje alkohol, ale SKO uznało oskarżenia za bezpodstawne). W takiej sytuacji trudno nie snuć przypuszczeń o złej woli urzędników. Wiedzą oni doskonale, że bez alkoholu Le Madame nie zarobi nawet na czynsz, nie wspominając o finansowaniu projektów artystycznych.

Przypomnijmy, że szefowie klubu podnajmowali lokal od przedsiębiorstwa Eureka, które przez 11 lal bezprawnie zajmowało kamienicę przy Freta (klub ma wejście od strony Koźlej). Miasto miało prawo odzyskać kamienicę. Ale czy aby nic postanowiło przy tej okazji upiec dwóch pieczeni na jednym ogniu i pozbyć się klubu, który jest solą w oku niektórych mieszkańców ulicy Koźlej?

Jedno jest pewne - na przykładzie Le Madame widać, jak trudno jest w Warszawie uprawiać kulturę niezależną. Sprawa klubu to sygnał dla innych ludzi z pomysłami i chęciami, żeby zamiast w ambitne przedsięwzięcia inwestowali pieniądze i energię w jakiś zwykły klub z nijaką atmosferą - taki, jakich dużo w naszym mieście. Bo jak ktoś odstaje od tego schematu, to może mieć problemy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji