Artykuły

Prawykonanie III Symfonii skomponowanej przez Pawła Mykietyna zainaugurowało w piątek Krajowy Program Kulturalny Polskiej Prezydencji 2011. Utwór, który można było usłyszeć w Filharmonii Narodowej, ma przełamywać podział na muzykę poważną i rozrywkową.

Pięcioczęściowy utwór symfoniczny na alt i orkiestrę zagrała Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Narodowej pod batutą holenderskiego dyrygenta Reinberta de Leeuwa. Partię solową zaśpiewała wybitna polska śpiewaczka Jadwiga Rappe. Mykietyn skomponował utwór na zamówienie Narodowego Instytutu Audiowizualnego.

Program polskiej prezydencji, w którym znalazło się 1000 projektów artystycznych i kilkadziesiąt wydarzeń cyklicznych, będzie realizowany w najbliższym półroczu.

Zamiarem kompozytora było skomponowanie utworu przełamującego podział na muzykę poważną i rozrywkową. Według niego, podział ten stał się w XX w. anachroniczny. - Te pojęcia są obecnie nietrafne. Wiadomo, że dzieła Mozarta to coś innego niż muzyka Jimmy'ego Hendriksa, ale jeśli przyjrzymy się muzyce, która powstała w ostatnich 50 latach to się okazuje, że twórczość Hendriksa, Beatlesów albo Milesa Davisa przetrwa próbę czasu, natomiast wiele utworów tzw. kompozytorów akademickich zniknie. Przekonanie, że muzyka rozrywkowa jest czymś gorszym od muzyki akademików, jest niesłuszne - mówił przed koncertem Mykietyn.

Muzycy Filharmonii Narodowej za pomocą klasycznych instrumentów naśladowali brzmienia tworzone przez młodzieżowe zespoły, np. hip-hopowe lub trip-hopowe. W III Symfonii, wykonywanej "unplugged", czyli bez żadnej elektroniki, można było np. usłyszeć tzw. "scratch'e" - dźwięki, które powstają w wyniku drapania płyty winylowej igłą gramofonu przez didżeja.

W przygotowanym na prezydencję dziele Mykietyna można było usłyszeć poetyckie teksty młodego aktora Mateusza Kościukiewicza, znanego m.in. z roli Janka w filmie "Wszystko, co kocham" Jacka Borcucha.

W ten sposób, posługując się językiem młodych ludzi, Mykietyn nawiązał do kultury młodzieżowej. Kompozytor powiedział, że tekst III Symfonii, śpiewany przez Rappe, powstał z zapisywanych przez Kościukiewicza sms-ów wysyłanych do przyjaciół i zredagowanych przez dziewczynę młodego aktora.

- III Symfonia przedstawia coś w rodzaju "miejskiej dżungli". Muzyka to abstrakcyjna dziedzina, trudno ją opisywać, ale to chyba trafne określenie - mówił kompozytor.

Paweł Mykietyn (ur. 20 maja 1971 r. w Oławie) to kompozytor i klarnecista. Studiował w Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w klasie profesora Włodzimierza Kotońskiego (dyplom w 1997). W wieku 22 lat zadebiutował na festiwalu "Warszawska Jesień" utworem "La Strada". W 1993 r. jako klarnecista zdobył I. miejsce w drugiej edycji konkursu Młodzi Wykonawcy Muzyki XX wieku, organizowanego przez Polskie Towarzystwo Muzyki Współczesnej. W 1995 r. jego utwór "3 for 13" zajął pierwsze miejsce na Międzynarodowej Trybunie Kompozytorów UNESCO w Paryżu w kategorii młodych kompozytorów. W 1996 r. utwór "Epifora" zdobył pierwszą nagrodę na IV Międzynarodowej Trybunie Muzyki Elektroakustycznej UNESCO w Amsterdamie w kategorii młodych kompozytorów.

Pisał muzykę na zamówienia festiwalu Warszawska Jesień, Teatru Wielkiego Opery Narodowej, i dla wielu zespołów. W styczniu 2000 r. otrzymał "Paszport Polityki". W tym samym czasie jego kompozycja "3 for 13" była prezentowana na Midem Classique w Cannes.

Paweł Mykietyn był założycielem i klarnecistą działającego w latach 1990-2005 zespołu Nonstrom, specjalizującego się w muzyce współczesnej. Skomponował muzykę do większości spektakli teatralnych w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego. Współpracował także m. in. z Grzegorzem Jarzyną i Pawłem Łysakiem. Jest autorem muzyki m.in. do filmów "Egoiści" Mariusza Trelińskiego, "Ono", "33 sceny z życia", "Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej, "Tatarak" Andrzeja Wajdy i "Essential Killing" Jerzego Skolimowskiego.