Artykuły

Łódź. Premiera "Piaskownicy"

Od soboty w Teatrze Nowym można oglądać "Piaskownicę" Michała Walczaka, jednego z najchętniej wystawianych młodych polskich dramatopisarzy. Spektakl Stowarzyszenia Old Timers Garage z Katowic wyreżyserował Adam Biernacki.

"Piaskownica" jest prezentowana w ramach projektu "Scena 14+", skierowanego do nastolatków. Teatr Nowy chce za pomocą przedstawień stwarzać przestrzeń do dyskusji o problemach młodych ludzi. Wydaje się, że tekst Walczaka idealnie się do tego nadaje.

Młody autor chętnie portretuje swoje pokolenie. - Interesuje mnie podglądanie siebie i znajomych - mówił "Gazecie". - Często pokazuję bohaterów w sytuacjach inicjacji. Te momenty życia są tragikomiczne, bo musimy zmierzyć się z wyniesionym z domu wychowaniem katolickim i liberalnym, popularnym dzisiaj, podejściem do życia. Takie kolizje są ciekawe dla dramatopisarza - dodaje.

Taka właśnie kolizja czeka widzów w sobotę. Dramat opowiada historię związku partnerskiego i wykorzystuje do tego język i sytuacje "z piaskownicy". Podwórkowa przestrzeń staje się pojemną metaforą niedojrzałej relacji, a także płciowych stereotypów. Na dwóch przeciwnych brzegach piaskownicy bawią się: infantylny On (Artur Gotz) i przedwcześnie dojrzała Ona (Anna Walkowiak-Sikorska). Między tymi dwoma światami trudno o porozumienie. Bohaterów połączy jednak doświadczenie zauroczenia i dzielenia się sobą.

Michał Walczak napisał "Piaskownicę" w 2001 roku na Konkurs Młodych Dramaturgów "My na progu nowego wieku" i zdobył w nim pierwszą nagrodę. Sztuka w ciągu dziesięciolecia została wystawiona prawie 20 razy w większości miast Polski. - Myślę, że teatry lubią moje dramaty z dwóch powodów. Pierwszy to pragmatyzm: można je dość łatwo wystawić, bo są małoobsadowe. A drugi powód to brak dokładnych didaskaliów. Nie opisuję precyzyjnie, jak sztuka ma być wyreżyserowana, daję duże pole do interpretacji moich tekstów. Twórcy chyba to lubią - mówił "Gazecie" Michał Walczak.

Choć dramatopisarz jest przez niektórych zaliczany do przedstawicieli "pokolenia porno", jego dowcipne i przekorne teksty o potrzebie miłości wybijają się na tle podobnych warsztatową sprawnością. Lekki język "Piaskownicy" balansuje na granicy dziecięcego bełkotu i młodzieżowego żargonu nieudolnie naśladującego mowę dorosłych i decyduje o niepowtarzalnym stylu całego dramatu. A Teatr Nowy przekonuje, że barwny język oraz przejrzysta metaforyka spektaklu zdobędą przychylność odbiorców w każdym wieku.

Michał Walczak, "Piaskownica", reż. Adam Biernacki, Teatr Nowy (ul. Zachodnia 93), premiera w sobotę, 8 października, o godz. 19.15.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji