Artykuły

Wielka scena TV znów na żywo

Jak było na początku tak jest i teraz. Największa scena teatralna w Polsce - Teatr Telewizji - powrócił do swoich korzeni, czyli do prezentowania spektakli na żywo. W dobie dzisiejszej techniki to doświadczenie iście magiczne.

Teatr Telewizji to zjawisko, z którego możemy być dumni i którego mogą nam zazdrościć telewizje całego świata. Ma on już prawie 60 lat. W tym czasie wyprodukował ponad 4 tyś. spektakli. Zaczynał od prezentacji przedstawień na żywo. Pierwszy spektakl, "Okno w lesie" Eugeniusza Ryssa i Leonida Rachmanowa, w reżyserii Józefa Słotwińskiego, został wyemitowany 6 listopada 1953 roku ze studia telewizyjnego przy ulicy Ratuszowej w Warszawie (warto podkreślić, że ledwie rok wcześniej dopiero wystartowała w Polsce telewizja).

Niestety, pierwsze pełne widowisko zrealizowane w telewizji nie zostało zarejestrowane. Wiemy jedynie, że wystąpili w nim: Bolesław Płotnicki, Stanisław Jaśkiewicz, Jerzy Tkaczyk, Tadeusz Somogi, Czesław Roszkowski, Stanisław Zieliński, Maria Garbowska.

Pierwszym zarejestrowanym spektaklem Teatru Telewizji, na "taśmie telerekordingowej", w lipcu 1961 roku, było przedstawienie "Apollo z Bellac" Giraudoux, w reżyserii Adama Hanuszkiewicza. Premiera spektaklu odbyła się 17 marca 1958 roku, jednak z powodu niedoskonałości technicznych nie zachowała się kopia tamtego przedstawienia. Spektakl zachowany to powtórzona inscenizacja w niezmienionej obsadzie, czyli m.in.: Jacek Woszczerowicz, Kalina Jędrusik, Adam Hanuszkiewicz, Justyna Kreczmarowa, Jadwiga Marso, Henryk Szletyński, Zdzisław Lubelski, Bolesław Darski, Jan Nowicki.

W pionierskim okresie Teatru TV szefował tej scenie Adam Hanuszkiewicz. On jako pierwszy spośród współpracujących z telewizją ludzi teatru zaczął przy tworzeniu przedstawień wykorzystywać czysto telewizyjne środki, np. zbliżenia twarzy aktorów. On też przeprowadził Teatr Telewizji z etapu widowisk na żywo do formy realizacji umiejscawiającej spektakle pomiędzy teatrem a filmem, dzięki czemu Teatr TV stał się osobnym gatunkiem.

Nazwiska najwybitniejszych polskich aktorów, którzy wystąpili na scenie Teatru TV, trudno tu wymienić. Bo w Teatrze Telewizji zawsze występowali najlepsi i najpopularniejsi, współpracowali z nim najwybitniejsi. W czasach świetności Teatr Telewizji realizował rocznie ponad pięćdziesiąt nowych przedstawień! Dziś jest znacznie gorzej, a każda premiera to wielkie wydarzenie. W pewnym momencie wydawało się, że Teatr Telewizji umarł, ale niedawno wrócił do swojego poniedziałkowego "okienka". Warto o niego dbać. Nie tylko dlatego, że to wciąż największa widownia teatralna w kraju (około miliona podczas każdego spektaklu), ale i dlatego, że jest taki "nasz".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji