Do prezydenta Poznania: Chcemy niezależnej instytucji kultury
Stanowczo wzywamy Pana Prezydenta do ponownego rozpatrzenia propozycji powołania w Pawilonie Nowa Gazownia samodzielnej, niezależnej instytucji kultury, która w wieloletniej perspektywie mogłaby organizować prace koncepcyjne, artystyczne i społeczne wokół koncepcji Nowej Gazowni - piszą Marek Wasilewski i Agata Rogoś z Zarządu Stowarzyszenia Nowa Gazownia, w liście otwartym do prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego.
Szanowny Panie Prezydencie,
Zaniepokojeni opieszałością, a praktycznie całkowitą bezczynnością władz Miasta zarówno w kwestii dotyczącej Pawilonu Nowa Gazownia jak i samego projektu rewitalizacji Starej Gazowni zwracamy się do Pana o dotrzymanie publicznie podjętych zobowiązań .W czerwcu 2011 roku otwierał Pan Pawilon Nowa Gazownia w starym korycie Warty, który miał być zapowiedzią tego, w jaki sposób będzie funkcjonował ośrodek kultury w Nowej Gazowni. Jak Pan pamięta nasze Stowarzyszenie zainicjowało stworzenie tego miejsca i prezentowało szereg możliwych rozwiązań jego funkcjonowania. Przypominamy, że prace nad koncepcją Nowej Gazowni rozpoczęły się w roku 2008. Koncepcje te spotkały się z aprobatą władz miasta i żywym odzewem społecznym. Planowaliśmy stworzenie centrum kultury, które przy stosunkowo niewielkim budżecie wspierałoby aktywność społeczną związaną z koncepcją zagospodarowania Starej Gazowni oraz z rewitalizacją centrum Poznania. Nowe Centrum Kultury miało stać się "oknem wystawowym" oraz punktem kontaktowym tego projektu dla mieszkańców i zapowiedzią tego, czego można się spodziewać po jego realizacji. Niestety uruchamiając Pawilon miasto zdecydowało się na rozwiązanie tymczasowe, czyli przekazanie obiektu pod zarząd Estrady Poznańskiej do końca roku 2011.
To pozorne rozwiązanie oddaliło tylko czas podjęcia koniecznej decyzji o powołaniu odrębnej instytucji kultury dla Pawilonu i przyszłej Nowej Gazowni oraz skutecznie sparaliżowało możliwości działania na rzecz uczynienia z Pawilonu ważnego miejsca na mapie kultury Poznania. W 2011 roku w Pawilonie prowadzone były działania doraźne i przypadkowe, a jego przyszłość pozostaje tajemnicą zarówno dla zarządzającej nią tymczasowo instytucji, jak i dla opinii publicznej. Funkcjonowanie Pawilonu w ramach Estrady Poznańskiej nie zdało egzaminu. Utrzymanie takiego stanu rzeczy całkowicie przekreśla wszystkie założenia programowe i organizacyjne ujęte w koncepcji Nowej Gazowni zaakceptowanej przez władze Poznania. Naszym zdaniem jednym z kluczowych elementów struktury zarządzania Pawilonem Nowa Gazownia jest powołanie Rady Programowej, składającej się z ekspertów z różnych dziedzin, którzy wspieraliby działania merytoryczne i koncepcyjne Pawilonu oraz współpracowali przy tworzeniu misji i strategii rozwoju zarówno Pawilonu jak i całego projektu budowy centrum sztuki Nowa Gazownia. Kryzys ekonomiczny czy przygotowania do Euro 2012 nie uzasadniają zaniechania prac nad tym projektem. Skoro miasto wydało już na budowę i wyposażenie pawilonu ponad dwa miliony złotych niezrozumiałe dla nas jest to, że paraliżując jego działania wydaje się Pan zapominać, po co został on stworzony. W związku z tym stanowczo wzywamy Pana Prezydenta do ponownego rozpatrzenia propozycji powołania w Pawilonie samodzielnej, niezależnej instytucji kultury, która w wieloletniej perspektywie mogłaby organizować prace koncepcyjne, artystyczne i społeczne wokół koncepcji Nowej Gazowni.
W imieniu Zarządu Stowarzyszenia Nowa Gazownia: prezes Marek Wasilewski i v-prezes Agata Rogoś
