Warszawa. Pojawił się właściciel Teatru Bajka
Grzegorz Biskupski z zarządu spółki Teatr Bajka pojawił się dziś rano w nieczynnym lokalu przy ul. Marszałkowskiej. Umówił się z urzędnikami, że jutro oficjalnie przekaże im zadłużone pomieszczenia.
Jesienią pisaliśmy, że teatr Bajka ma problemy finansowe. W październiku Zakład Gospodarowania Nieruchomościami w Śródmieściu wypowiedział umowę najmu, bo nie dostawał czynszu za obszerny (liczący 1450 m kw.) lokal. Nie został on jednak przekazany dzielnicy. W styczniu Grzegorz Biskupski umówił się z urzędnikami, ale przyszedł bez kluczy, innym razem miał je przynieść, ale nie pojawił się.
Teatr zamknięty. Właściciel zniknął z pieniędzmi
Wczoraj rano pracownicy administracji zorientowali się, że jest w Bajce. - Przyszedł opróżnić lokal z części ruchomości - podejrzewa rzecznik ZGN Mateusz Dallali. - Klucze już nam przekazał, wymieniliśmy zamki. Trzeba jednak dopełnić formalności i podpisać protokół zdawczo-odbiorczy.
Ma się to odbyć we wtorek o godz. 9, w obecności komisji, która obejrzy dokładnie pomieszczenia. Dopiero gdy dojdzie do podpisania dokumentów, ZGN wycofa z sądu pozew o eksmisję i przestanie naliczać co miesiąc kwoty za bezumowne korzystanie z lokalu. Będzie jednak nadal sądzić się o pieniądze. Jak informuje Mateusz Dallali, należności wobec miasta sięgają już razem z odsetkami 247 tys. zł. W połowie stycznia zapadł wyrok o zapłatę 160 tys. zł zadłużenia (jest jednak nieprawomocny).