Kraków. "Aleksandra..." ponownie w Łaźni Nowej
Do niedzieli w Teatrze Łaźnia Nowa możemy oglądać spektakl autorstwa Sylwii Chutnik "Aleksandra. Rzecz o Piłsudskim" w reżyserii Marcina Libera.
Tym samym zamyka się czyśćcowy krąg Boskiej Komedii pod nazwą "Pomniki Polskie". Przypomnijmy, że znalazły się w nim takie przedstawienia, jak "Pan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie" Adama Mickiewicza w reżyserii Mikołaja Grabowskiego, "W imię Jakuba S." Pawła Demirskiego w reżyserii Moniki Strzępki, "Wejście smoka. Trailer" Mateusza Pakuły w reżyserii Bartosza Szydłowskiego oraz "Jak nie teraz to kiedy, jak nie my to kto" w reżyserii Małgorzaty Głuchowskiej.
Aleksandra, a raczej Aleksandry, które w zdobionych sukniach zanurzają się w malowniczym stawie wypełnionym nenufarami, opowiedzą widzowi o kobiecie, którą można opisać słowami "nieznana żona znanego męża". Nieznana o tyle, że w dominującym nurcie opowieści o marszałku Józefie Piłsudskim pozostaje zwykle dodatkiem, rzadko samodzielną jednostką. Autorzy przedstawią nam jej wersję historii, a będzie to historia dyskursywno-rewolucyjna. Aleksandra Rewolucja, Aleksandra Zdradzona i Aleksandra Matka, w tych rolach odpowiednio Rozalia Mierzicka, Mirosława Żak i Angelika Cegielska, opowiedzą o jednej kobiecie, która skrywa różne oblicza. Towarzyszyć im będzie prześmiewczy męski kwartet: jak? i. a! co?, czyli Rafał Kosowski, Ryszard Węgrzyn, Piotr Tokarz i Filip Perkowski.
"Spektakl, planowany jako współczesny melodramat, to ironiczny portret rebel girl , o ambicjach wypełnienia mitu Polki - heroicznej bohaterki z rozwianym włosem w stylu Emilii Plater, która przez męża zredukowana zostaje do roli romantycznej kochanki, brodzącej pośród nenufarów w rytm wyrafinowanej muzyki klawesynowej. Przesłania ją cień figury Marszałka-Legendarnego Wąsacza z nieodłącznymi atrybutami polskości: kasztanką, szabelką i medalami na piersi. Chutnik i Liber analizują historię ról kobiet, ich miejsca w historii, kulturze i ich miejsca przy mężczyznach, mężach, zarówno w perspektywie społeczno-historycznej, jak i indywidualnej, prywatnej, intymnej" - czytamy w zapowiedzi.
Przedstawienie powstało w koprodukcji Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu oraz Teatru Łaźnia Nowa. Scenografia i opracowanie muzyczne: Marcin Liber, dramaturgia: Seb Majewski, scenografia: Grupa Mixer, opracowanie muzyczne: Małgorzata Sarbak, konsultacja choreograficzna: Iwona Pasińska.
