Warszawa. Premiera "Opowieści biblinych" w Wielkim
Przypowieści o synu marnotrawnym oraz Kainie i Ablu, wizje z Księgi Proroka Izajasza to tematy spektaklu, który przygotował Polski Balet Narodowy. W sobotę w Teatrze Wielkim premiera "Opowieści biblijnych"
Wieczór baletowy będzie miał trzy części, każdą w innej estetyce. Rozpocznie go "Syn marnotrawny" na podstawie choreografii George'a Balanchine'a z 1929 roku. Balanchine to jeden z najważniejszych twórców w historii tańca XX wieku, był choreografem Baletów Rosyjskich Diagilewa - zespołu, w którym tańczył m.in. Wacław Niżyński, dla którego muzykę pisał Igor Strawiński, a scenografię przygotowywał Pablo Picasso. Założył też działającą do dziś szkołę baletową School of American Ballet, z której powstał zespół New York City Ballet. Balanchine znany jest jako autor spektakli pozbawionych fabuły. "Syn marnotrawny" do muzyki Sergieja Prokofiewa to nietypowy przykład jego twórczości.
- Bardzo zależało nam, żeby wystawić ten balet. Choreografie Balanchine'a wymagają precyzji i są bardzo pieczołowicie przekazywane następnym pokoleniom - mówi Krzysztof Pastor, dyrektor Polskiego Baletu Narodowego. Pierwsza część wieczoru będzie więc pod względem ruchowym i scenograficznym odwzorowaniem premierowej wersji spektaklu.
Drugą część wieczoru "Kain i Abel" do muzyki Andrzeja Panufnika przygotował Emil Wesołowski, wieloletni dyrektor zespołu baletowego w Teatrze Wielkim, a dziś choreograf rezydent Polskiego Baletu Narodowego. - W historii Kaina i Abla interesował mnie głównie wątek odrzucenia ofiary, którą człowiek składa Bogu. Pracując nad spektaklem, skupiłem się na temacie odtrącenia, braku i poszukiwania miłości - mówi Emil Wesołowski.
Jacek Przybyłowicz, który prowadzi balet w Teatrze Wielkim w Poznaniu, a przez lata występował w zespołach teatru tańca w Izraelu, przygotował "Sześć skrzydeł aniołów". W spektaklu wykorzystuje muzykę barokową i elektroniczną. - Wybrałem utwory pasyjne i zależało mi, żeby ich brzmienie jeszcze wzbogacić. Zaprosiłem do współpracy Prasquala, którego opera "Ophelia" wystawiana w Poznaniu zrobiła na mnie duże wrażenie. W Teatrze Wielkim stanie osiem grup głośników, z których będzie dochodził dźwięk - ma on otaczać publiczność i nadawać ramy muzyce barokowej - mówi Jacek Przybyłowicz. Tancerzy podzielił na dwie grupy. Część będzie posługiwała się tańcem klasycznym, a część współczesnym. - Zespół baletu, w tym np. Jacek Tyski, który tańczy jedną z głównych ról, udowadnia, że można łączyć te techniki na wysokim poziomie - dodaje choreograf.
"Opowieści biblijne" ("Syn marnotrawny", "Kain i Abel", "Sześć skrzydeł aniołów") w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej - premiera w sobotę,14 kwietnia o godz. 19
