Artykuły

Warszawa. Premiera "Merylin Mongoł" w Ateneum

W Teatrze Ateneum w sobotę premiera "Merylin Mongoł" Nikołaja Kolady.

Rzecz rozgrywa się w prowincjonalnym postkomunistycznym miasteczku, do którego nie docierają przemiany ustrojowe. Dwie siostry - łatwowierna marzycielka Olga i alkoholiczka Inna - niczym bohaterki dramatu Czechowa "Trzy siostry" tęsknią za lepszym życiem. Nadzieją jest Aleksy, nowy lokator, inżynier z wielkiego miasta.

W Teatrze Ateneum w sobotę premiera "Merylin Mongoł" Nikołaja Kolady (w przekładzie Jerzego Czecha). Jeden z najpopularniejszych dziś autorów teatralnych w Rosji (od 1986 roku w kraju i na świecie wystawiono kilkadziesiąt sztuk dramatopisarza z Jekaterynburga), dobrze też znany w Polsce dzięki licznym inscenizacjom "Merylin Mongoł" i "Martwej królewny" przedstawia brutalną rzeczywistość, ale też szuka dla swoich bohaterów nadziei. W wywiadach mówi: "Moje sztuki są czyste, jasne i pełne miłości" albo: "Teatr powinien być jak zastrzyk w serce, od którego serce zaczyna bić coraz szybciej. Ale to nie znaczy, że człowiek ma wychodzić z teatru przygnębiony tym strasznym i czarnym światem. Nie, to ma być zastrzyk pobudzający do życia".

Przedstawienie w Ateneum reżyseruje Bogusław Linda, który w ten sposób powraca do teatru. Nie pracował na scenie od prawie 20 lat. (w tym czasie brał udział jedynie w spektaklach telewizyjnych). A trzeba przypomnieć, że ten uznany aktor filmowy zaczynał właśnie od teatru (ma też dyplom reżysera teatralnego). Jeszcze jako student krakowskiej PWST trafił do Starego Teatru w Krakowie. Przez wiele lat występował w Teatrze Polskim we Wrocławiu, a potem w warszawskim Teatrze Studio w spektaklach m.in. Jerzego Grzegorzewskiego. W Teatrze Studio w połowie lat 80. Bogusław Linda wyreżyserował "Przedstawienie pożegnalne" według Petera Mullera. Spektakl bardzo dobrze przyjęty przez krytykę i nagradzany.

W Ateneum Bogusław Linda stanął za pulpitem reżyserskim, ale ma doborową obsadę. Wystąpią: Agata Kulesza i Marcin Dorociński (rewelacyjna para z "Róży" Smarzowskiego), którzy od tego sezonu są w zespole Ateneum, młodziutka Olga Sarzyńska, która tytułową rolę w "Merylin Mongoł" wygrała w kastingu i młody aktor Ateneum Dariusz Wnuk.

Zaprasza Agata Kulesza, aktorka

Niesamowite napięcie mediów: Boguś reżyseruje! A przecież to nie jest jego debiut reżyserski. Mamy przed sobą fachowca, który o aktorstwie wie niejedno. Prowadzi nas za rękę. Jest niecierpliwy, czasem przerywa nam po jednym słowie, my się złościmy, ale on wie, czego od nas chce.

Moja bohaterka - Inna jest ciekawą postacią, choć niełatwą do przedstawienia na scenie. Rozchwiana emocjonalnie, wiecznie pijana, w pierwszym akcie na pewno. Co ją boli? Dlaczego taka jest? "Merylin Mongoł" to - według mnie - sztuka o katastrofie człowieka, która zdarzyła się w jego głowie. Pierwszy raz czytałam ją głośno się śmiejąc, a drugi raz - płacząc. Koladzie udało się znaleźć równowagę między tym, co gorzkie, dotkliwe, i tym, co zabawne, groteskowe. Tym większe wyzwanie dla aktorów. My też musimy zachować te proporcje w graniu. To nie może być ani za ciężkie, ani za lekkie.

Teatr Ateneum: "Merylin Mongoł" Nikołaja Kolady, przekład: Jerzy Czech, reżyseria: Bogusław Linda, scenografia: Małgorzata Szczęśniak, światło: Prot Jarnuszkiewicz. Premiera - 21 kwietnia.

Bogusław Linda w Gazeta Café

Dwa dni po premierze "Merylin Mongoł" zapraszamy do naszej redakcyjnej klubokawiarni na spotkanie z Bogusławem Lindą. Rozmowę poprowadzi Remigiusz Grzela. Poniedziałek, 23 kwietnia, godz. 19. Gazeta Café, ul. Czerska 8/10. Wstęp wolny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji