Artykuły

Festiwal Operowy rozpoczęty. Jaka była Rusałka?

"Rusałka" w reż. Kristiny Wuss w Operze Nova w Bydgoszczy na XIX Bydgoskim Festiwalu Operowym. Pisze Joanna Lach w Gazecie Wyborczej - Bydgoszcz.

Twórcom "Rusałki" udało się odświeżyć stary słowiański mit unikając banału. Zaskoczyli, przenosząc akcję opery do grodu nad Brdą i ujęli publiczność baśniową scenografią pełną bydgoskich akcentów.

Ludową legendę o wodnej nimfie, która zakochuje się w mężczyźnie zna chyba każdy. Z miłości do niego decyduje się przyjąć ziemską postać, ale płaci za to wysoką cenę - traci głos. Nawet dzieci świetnie znają tę historię, chociażby z baśni Andersena o Małej Syrence. "Rusałka" Dworzaka to kolejna wersja tej samej opowieści. Inscenizacja tego dzieła jest dla realizatorów wyzwaniem. Bo jak pokazać znaną od stuleci baśń nie popadając w banał?

Reżyserka bydgoskiego przedstawienia, Kristina Wuss świetnie zdawała sobie sprawę z tego, że to piękna opera, ale opowiadająca dość oklepaną historię. Umieszczając akcję w grodzie nad Brdą i mocno podkreślając to w scenografii uniknęła sztampy. Rusałka i Książe spotykają się pod Mostem Gdańskim w Bydgoszczy. Most, który przesuwał się na scenie, rozdzielał na części, a nawet jechał w górę dał twórcom możliwość swobodnego kształtowania przestrzeni. Bez problemu można było odczytać jego symbolikę: wyraźnie oddzielał wodny świat Rusałki i ziemski Księcia.

Taki podział funkcjonuje podczas całego pierwszego aktu. Najpierw na scenie pojawia się Wodnik (w tej roli Jacek Greszta), stoi nieruchomo trzymając w rękach żerdź. I chyba nieprzypadkowo przypomina trochę naszego "Przechodzącego przez rzekę". Rusałka (Magdalena Polkowska) niepostrzeżenie zjawia się tuż obok niego i dzieli się z nim swoim smutkiem. Gdy Wodnik dowiaduje się o jej uczuciu do mężczyzny krzyczy: "Biada ci Rusałko, biada!". Te słowa jak echo będą powtarzać się aż do końca tej historii. Zrezygnowana nimfa śpiewa więc o swoich pragnieniach Księżycowi (to chyba najpiękniejsza aria tej opery). O pomoc prosi Jerzibabę (zagraną z charakterem przez Anettę Szczesik - Wakarecy). W zamian za głos, dostaje ludzkie ciało i już jako kobieta spotyka Księcia (Tadeusz Szlenkier), z którym ucieka z wodnego świata.

W drugim akcie akcja przenosi się na most - wjeżdża na niego tramwaj (przywitany oklaskami przez bydgoskich melomanów, bo podobny do tego, który stoi na ulicy Długiej), dookoła kręcą się mieszkańcy w strojach z początku ubiegłego wieku. Niema Rusałka biega po scenie, próbuje zainteresować swoją osobą Księcia, ale ten woli bawić Obcą Księżną, która zatrzymała się na zamku (nosi spodnie - jest uosobieniem nowoczesności, w tej roli Katarzyna Nowak - Stańczyk).

W ostatniej części historia zatacza koło i akcja opery przenosi się pod most, nad samą rzekę. Rusałka, której nie udało się zatrzymać przy sobie Księcia musi zejść w wodne głębiny. Co ciekawe, realizatorzy zrezygnowali z wody na scenie. Zamiast niej jest błyszcząca posadzka, odbijająca wszystko jak prawdziwa tafla jeziora.

Wuss postawiła na mocno zarysowane charaktery postaci. Księże to lekkoduch, który kocha mocno, ale krótko. Obca Księżna stąpa mocno po ziemi, jest realistką, zdaje sobie sprawę, że jej związek z Księciem nie przetrwa. Wodnik to mądry opiekun, który martwi się wyborem Rusałki. A tytułowa bohaterka jest zagubiona - nie może odnaleźć się ani w swoim świecie, ani pośród ludźmi. Reżyserka nie tylko zadbała o niebanalne opowiedzenie tej historii, ale też o dramaturgię na scenie. Nastrój budowały projekcje na ekranie z tyłu sceny - wielki księżyc świecił wśród srebrzystoszarych chmur, z ciemnego nieba padał deszcz, a gdy Książe umiera niebo się rozjaśnia.

Nie udałoby się, gdyby nie pomoc orkiestry, która pod batutą Macieja Figasa zagrała świetnie. Przede wszystkim nie forsowała brzemienia - głośne tutti pojawiało się tylko tam, gdzie trzeba, a dominowało raczej dynamiczne piano. Muzycy skupili się na odmalowaniu nastrojów, grze bardzo kolorystycznej, co dobrze korespondowało z tym, co akurat działo się na scenie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji