Artykuły

W dziwnym domu Państwa Sutton

"Pocztówki z Europy" w reż. Krystyny Jandy w Och-Teatrze w Warszawie. Pisze Michał Janusz w serwisie Teatr dla Was.

Od swojej premiery 12 maja w repertuarze warszawskiego Och-teatru znajduje się spektakl pt. "Pocztówki z Europy". Po sztukę amerykańskiego autora Michaela McKeevera sięgnęła Krystyna Janda. Reżyserka o swoim spektaklu mówiła w mediach, że ten tekst zaskakiwał ją już podczas prób. Ostatecznie sklasyfikowała stworzone przez siebie i zespół aktorski przedstawienie jako "smutną komedię". W obsadzie dramatu znaleźli się doświadczeni, profesjonalni aktorzy. Pani Magdalena Zawadzka, grająca postać Evelyn, obchodzi właśnie 45-lecie pracy artystycznej.

Warstwą dramatyczną sztuki, mającą fundamentalne znaczenie dla przebiegu całości, jest pewna rodzinna tragedia, z którą nie potrafiła sobie poradzić Evelyn Sutton (Magdalena Zawadzka). Widzi ona świat taki, jaki chce aby był, a nie jaki jest w rzeczywistości. Do syna Ivory'ego (Cezary Kosiński), który przebywał w Europie, pisała listy, opisując nieprawdziwe zdarzenia. Kiedy syn powraca do domu rodzinnego dochodzi do wielu zabawnych konfrontacji - posiadanych przez niego informacji z zupełnie inną codziennością. Cezary Kosiński, budując rolę zdezorientowanego w niespodziewanych wydarzeniach syna Państwa Sutton, jest bardzo wiarygodny. Aktor tą rolą utwierdził mnie w przekonaniu, że jest mistrzem komediowej gry aktorskiej, zarówno w teatrze, jak i w realizacjach telewizyjnych.

Ze swoim balkonikiem przemyka przez salon Nana (Wiesława Mazurkiewicz), babcia Ivory'ego, o której to pogrzebie w zeszłym roku pisała mu w jednym z listów matka. Nie wiadomo, czy babcia rozpoznała swojego wnuka, natomiast, kiedy tylko w zasięgu jej wzroku pojawia się narzeczona Ivory'go - Gillian (Maria Seweryn), Nana nie szczędzi pod jej adresem pikantnych epitetów. Natomiast Pani Evelyn widzi w Gillian służącą i wydaje jej różne polecenia. Po pewnym czasie także odnajduje się pies Spikey, który gdzieś rzekomo zaginął.

W tym dziwnym domu mieszkają także ojciec Ivora, Stanford (Leonard Pietraszak) oraz ciocia Ester (Dorota Pomykała). Ten pierwszy to zapalony golfiarz, dla którego ta dżentelmeńska gra - nawet w porze nocnej - jest rodzajem terapii, która odciąga go od wszelkich problemów.

Pełną blasku, zabawną postać kreuje w spektaklu Dorota Pomykała. Aktorce, jako Cioci Ester, całkiem sprawnie idzie prowadzenie "seks telefonu dla emerytów". Biznes, który odkryła przypadkiem, przynosi wymierne efekty finansowe.

Można odnieść wrażenie, że kluczem do rozwiązania panującej w domu atmosfery "kontrolowanej farsy" i ukrywanej przez matkę tajemnicy tytułowych "Pocztówek z Europy", wydaje się być sytuacja, kiedy Gillian ma być przedstawiony bliźniaczy brat Ivory'ego.

Wszystkie spektakle w Och-teatrze, ze względu na położenie sceny w środku sali, po której obydwu stronach zasiada widownia, są dużym wyzwaniem dla scenografów. W najnowszym przedstawieniu Krystyny Jandy, Panie Wanda Kowalska oraz Małgorzata Domańska z zadania przygotowania miejsca akcji wybrnęły perfekcyjnie. Duży salon w domu Państwa Sutton jest rozłożony na całej rozciągłości sceny. Meble, kanapy oraz inne rekwizyty są znakomicie widoczne z każdego miejsca sali.

Powstał kolejny wspaniały spektakl, opowiadający o sile miłości oraz kreowaniu własnej, przychylniejszej rzeczywistości. Myślę, że sztuka powinna zaciekawić nie tylko wielbicieli pozostałych komedii, wyreżyserowanych przez Krystynę Jandę, ale także smakoszy psychologicznych zawirowań ludzkiej natury.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji